I podał z pamięci właściwe rozwiązanie. Wietrząc jakiś podstęp, sam podałem dwie już tylko czterocyfrowe liczby do pomnożenia. Koleżeństwo jeszcze nie zdążyło zapisać, a ten facet podał „z głowy” rozwiązanie. Wszystkich nas zatkało.
To był Wiktor Osiatyński, dziennikarz warszawskiej „Kultury”. Przyszły profesor, konstytucjonalista, prawnik, wykładowca m.in. w University of Chicago Law School i Central European University w Budapeszcie. Był autorem publikacji poświęconych alkoholizmowi i współtwórcą Komisji Edukacji w Dziedzinie Alkoholizmu, jednego z programów Fundacji im. Stefana Batorego.
Subskrybuj