We wtorkowy pochmurny poranek najbliżsi zmarłego spotkali się w kaplicy bocznej Cmentarza Centralnego w Szczecinie. Tu pożegnali Mikołaja, a następnie po godz. 13 urna z jego prochami została złożona w grobie na cmentarzu w Dolicach, niedaleko Stargardu. Koledzy, przyjaciele rodziny, bliscy przynieśli kwiaty. Bardzo dużo kwiatów. Głównie białe róże. Choć sprawa od początku budzi wielkie zainteresowanie redakcji z całej Polski, media uszanowały prośbę mamy zmarłego oraz jej córek Aleksandry i Mai i nie relacjonowały uroczystości pogrzebowych. W pogrzebie brali udział politycy Koalicji Obywatelskiej, m.in. Donald Tusk, który w krótkiej wypowiedzi po uroczystościach pogrzebowych stwierdził: – Mikołaj został właściwie zaszczuty. Przez brak dyskrecji, brak delikatności. Przez złe intencje władzy i tak zwanych mediów publicznych. Szczecińska prokuratura wszczęła w sprawie śmierci Mikołaja śledztwo z art. 151 Kodeksu karnego, czyli „doprowadzenie do samobójstwa”.
Subskrybuj