R E K L A M A
R E K L A M A

Z wizytownika Andrzeja Bobera #99: Edward Gierek

Ponad półtora tysiąca wizytówek zapisanych imionami, nazwiskami i telefonami ludzi przez kilkadziesiąt lat leżało w piwnicy. Pół wieku pracy w dziennikarstwie. Dzisiaj kolejna osoba, z którą zetknąłem się osobiście.

Z wizytownika Andrzeja Bobera / fot. domena publiczna

Edward Gierek – silna dłoń

W ubiegłym tygodniu byłem na Śląsku. Odwiedziłem wielu znajomych, byłem na terenie dawnej kopalni „Szombierki”, którą zlikwidowano w 1966 r. Podobny los spotkał dalszych 50, ale ludzie pozostali.
I gdyby dziś odbyły się u nas najbliższe wybory, murowanym kandydatem byłby… Edward Gierek. On nie żyje już dawno, ale trwa jego legenda związana z ciężką pracą, ale i w miarę dostatnim życiem. Żaden PiS nie miałby tu czego szukać. I mimo woli przypomniałem sobie kontakt z Edwardem Gierkiem w kopalni
„Rokitnica”…

 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2023-03-13

Andrzej Bober