Polskie grono z pierścieniem i biretem jest bardzo ekskluzywne, bo pięcioosobowe. Oprócz dwóch wybrańców Franciszka tworzą je także trzej purpuraci z nominacji Benedykta XVI, to kardynałowie Dziwisz, Ryłko i Nycz.
Dotychczasowy arcybiskup Łodzi dopiero otrzyma swoje atrybuty. Uroczystość konsystorza jest planowana na 30 września, nieprzypadkowo w dniu wspomnienia Świętego Hieronima, który przetłumaczył Biblię z greckiego oraz hebrajskiego na łacinę i był niezastąpioną postacią dla ówczesnego papieża. Nominaci mogą być pewni, że – podobnie jak Hieronim dla Damazego – są nieocenieni dla Franciszka, który bezbłędnie przeczuwa, jaki potencjał dobra są w stanie wykrzesać dla Kościoła powszechnego swoją wiedzą, mądrością i autorytetem moralnym. 59-letni polski duchowny, który może się spodziewać w Watykanie przydomka Don Lynx, to jeden z najmłodszych nominatów, razem z arcybiskupami Dżuby i Madrytu, biskupem Ajaccio, biskupem pomocniczym z Lizbony i wielkim przeorem Zakonu Rycerskiego Grobu Bożego.
Subskrybuj