Lech był dzieckiem z niepełnosprawnościami, a jego zachowanie zwróciło uwagę jednej z pasażerek. Alarm “Człowiek za burtą” został ogłoszony około dwie godziny później. Ratownicy śmigłowca ratunkowego Szwedzkiej Administracji Morskiej oraz jednostki NATO odpowiedzieli na wezwanie. Paulina została znaleziona przez załogę śmigłowca, a Lech przez łódź ratunkową z promu “Stena Spirit”. Oboje byli nieresponsywni w chwili wyciągnięcia z wody.
Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.
Już od
22,00 zł/mies
Subskrybuj