Od lutego zeszłego roku Litwa przyjęła 74,6 tys. osób, które musiały uciekać z Ukrainy po inwazji rosyjskiej. Biorąc pod uwagę liczbę ludności tego kraju, Ukraińcy stanowią dziś około 2,7 proc. społeczeństwa litewskiego. Według OBWE Litwa jest wśród czterech państw europejskich, w których wskaźnik zatrudnienia uchodźców przekracza 40 proc. Pozostałe z nich to Wielka Brytania, Holandia i Estonia. Do tak dobrego wyniku przyczyniła się szybka reakcja służb litewskich, w tym służby zatrudnienia, które już w pierwszych tygodniach wojny podjęły zdecydowane kroki, mające ułatwić uchodźcom znalezienie pracy. Pod koniec marca 2022 roku zatrudnienie miało ponad 1 tys. z nich – głównie w największych miastach (Wilnie, Kownie i Kłajpedzie). Już wtedy istotnym elementem całego procesu stała się współpraca służby zatrudnienia z lokalnymi urzędnikami, organizacjami społecznymi i potencjalnymi pracodawcami, która miała zapobiegać skupianiu dużych grup uchodźców w największych miastach i pomóc im w znalezieniu pracy w mniejszych miejscowościach. Od początku starano się skrócić procedury zatrudniania. W koordynacji procesu brali udział również Ukraińcy przebywający już na Litwie. Wspierali oni w komunikacji z urzędnikami i potencjalnymi pracodawcami osoby, które nie mówią po angielsku ani po rosyjsku. Wszyscy, którzy znaleźli się w zespole pracującym z uchodźcami, zostali przeszkoleni w zakresie kontaktów z osobami, które doświadczyły traumy.
Subskrybuj