R E K L A M A
R E K L A M A

Ukochany zwierzak w grobie z właścicielem. Niektórzy chcą odejść razem

W Mediolanie będzie można pochować zwierzęta wraz z właścicielami, pod warunkiem ich kremacji i wyrażenia takiej woli przez zmarłego lub jego spadkobierców. Aby upamiętnić przyjaźń między człowiekiem a czworonogiem, można ozdobić płytę nagrobną wspólną fotografią. 

Fot. Pixabay

Tylko tyle i aż tyle. Z jednej strony nie jest dozwolone zamieszczanie informacji o ulubieńcu, takich jak imię, data odejścia czy  zadedykowana mu inskrypcja, z drugiej – dopuszczenie do wspólnego wiecznego spoczynku jest „aktem cywilizacyjnym, na który wielu czekało”, jak podsumowała mediolańska radna Gaia Romani. W ten sposób Mediolan wdraża przepisy regionalne z 2022 roku, ustanawiając procedury dotyczące składania wniosków o pochówek drogiego zmarłemu zwierzęcia. To może być kot lub pies, lecz także ptak, ryba, żółw, królik, chomik, fretka i jakikolwiek inny przedstawiciel fauny trzymany dla towarzystwa lub przyjemności. Wyklucza się opcję chowania z właścicielami zwierząt hodowanych do celów produkcyjnych, pracy lub na pożywienie. 

Urna z prochami zwierzęcia

Chociaż niektórym przeszkadza, że nie można wyryć w kamieniu epigrafu w stylu „tu spoczywa pan XY i jego pies Z” – bo na cmentarzach miejskich trzeba ograniczyć się do umieszczania napisów dotyczących ludzi – to jednak możliwość dołożenia urny z prochami zwierzęcymi do istniejącego grobowca właściciela jest doceniana powszechnie. Tym bardziej że oznacza to specjalne traktowanie ulubieńca po śmierci. Zaświadczenie o kremacji jest niezbędne, aby zwierzaczka umieścić w istniejącej mogile, nawet wiele lat po odejściu właściciela. Jeśli np. ze względów rodzinnych w przyszłości doszłoby do przeniesienia nieżyjącego właściciela do innej nekropolii, akt ten będzie się wiązał z koniecznością przemieszczenia prochów zwierzęcia, a gdyby nowe miejsce spoczynku nie dopuszczało ich wspólnego pochówku – urnę pupila będą musieli odebrać krewni zmarłego człowieka. 

Prawa zwierząt, w tym godny pochówek, są we Włoszech przedmiotem publicznej dyskusji. W trudnym XXI wieku wiele osób tak bardzo potrafi przywiązać się do swego towarzysza ze świata zwierząt, że perspektywa rozdzielenia się z nim po śmierci napawa je lękiem i smutkiem. Teraz czują się pewniej, wiedząc, że dozgonna relacja może mieć ciąg dalszy w wymiarze nie tylko symbolicznym, ale konkretnym, dzięki paragrafom dopuszczającym wspólną wieczność w jednym grobie. 

Uśpienie psa po śmierci właściciela?

Zmarły w 2024 roku Alain Delon bardzo chciał, aby jego ukochany pies Loubo został poddany eutanazji zaraz po tym, jak on sam umrze: – Poproszę zawczasu weterynarza, by go uśpił, abyśmy mogli odejść razem. To mój ostatni pies, kocham go jak dziecko. Wolę go uśpić, niż dopuścić, aby umierał z bólu na moim grobie. Aktorowi chodziło o to, żeby zaoszczędzić zwierzakowi cierpienia i samotności, dlatego uzewnętrznił swoje pragnienie w 2018 roku w wywiadzie dla „Paris Match” i w telewizji. Ostatecznie jego wola nie została uszanowana, bo animalsi, na czele z Brigitte Bardot, oprotestowali jego życzenie. Niemniej, aby podkreślić niezwykłą więź, komunikat o śmierci aktora sformułowano następująco: „Alain-Fabien, Anouchka, Anthony, a także (jego pies) Loubo z ogromnym smutkiem donoszą o śmierci ojca”. Uczucie Delona do zwierząt, a zwłaszcza psów, było dobrze znane; bywało, że miał ich jednocześnie aż piętnaście. Wszyscy czworonożni przyjaciele jego życia spoczywają na terenie posiadłości w Douchy. W Italii pochówek na prywatnej ziemi też jest możliwy, ale przecież nie każdy ma taką opcję, dlatego otwartość Mediolanu uznawana jest za przełom. 

2025-01-13

ANS na podst.: ansa.it, vanityfair.it, iodonna.it, repubblica.it, ilpost.it, ilsole24ore.com, milanotoday.it


Wiadomości
Seyla Benhabib: USA na drodze ku państwu o cechach mafijnych
PKU na podst.: FAZ, hannah-arendt-verein.de
Chatham House o nadchodzącym roku. Najczęściej mylą się eksperci
HM na podst. Chatham House, „The World in 2026”
Tydzień z życia gwiazd. Najdroższa gwiazda sylwestra Polsatu
Katarzyna Gorzkiewicz
Tydzień z życia polityków. Jedna partia, dwie wigilie
Zebrała Katarzyna Gorzkiewicz
Społeczeństwo
Klejnoty cesarskie, czyli jak ostatni… Cesarz wystawił I Republikę
Beata Dżon-Ozimek
Całujemy się od milionów lat! Wskazują na to badania DNA
(KGB) na podst. Radio Zet
Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat. Zamordowali, bo potrzebowali forsy na telefony
Michał Fajbusiewicz
Świat/Peryskop
The show must go on! Niepewny, lecz pełen nadziei nowy rok w Paryżu
Leszek Turkiewicz
Hymny narodów świata. Pernambuco
Henryk Martenka
Gdy opada maska. Japońskie podejście do jedzenia
Dominika Giordano
Kasynowa potęga. Rumunia wiedzie hazardowy prym
(ChS) na podst. Libertatea (www.libertatea.ro)
Tyrać jak hiszpański kelner. To oni są filarem gospodarki
Michał Kurowicki
Lifestyle/Zdrowie
Krzysztof Ibisz: energia i charyzma są ważniejsze niż garnitur
Krzysztof Pyzia
Nie pytaj bota o raka! Sztuczna inteligencja to nie lekarz
Wybrała i oprac. E.W. „Gazeta Wyborcza”, „Pacjenci traktują chatboty jak lekarzy. Czy AI ich zastąpi?”
Medytacja zamiast hantli. Nowy trend w walce ze stresem
A.M.
Zagrożenie antybiotykoopornością. Cicha pandemia XXI wieku
Andrzej Marciniak
Pan Jan. Nowicki w książce Aleksandry Szkarłat
Henryk Martenka
Angorka - nie tylko dla dzieci...