Z wdziękiem zasiada na składanym krzesełku przed stylową ciężarówką otoczoną stojakami z kolorowymi ubraniami. Na ladach i półkach torebki, buty, kapelusze. Wiszą futerka, jakby zajechał teatr z kostiumowym przedstawieniem, a ta dama, równie stylowa, decydowała, kogo nań zaprosić. Colby Staley to piękna, energiczna dziewczyna z Baltimore, która zdobywa swój vintage’owy „Dziki Zachód”. Jest właścicielką zielono- -żółtej ciężarówki vintage z odzieżą i takimiż dodatkami. Ten salon mody na kółkach wcześniej był firmowym sklepikiem przewoźnym kultowych batoników Hostess Twinkies.
– Słyszałaś o Twinkies? Zaczęto je produkować masowo prawie 100 lat temu – biszkopt pełen słodkiej śmietanki. Twinkie mają swoje miejsce w historii słodyczy amerykańskich, wszyscy je kochali w latach 80., 90., to smak dzieciństwa Colby:
– Są naładowane konserwantami. W żartach mówi się o Twinkie, że – jak karaluchy – przetrwają nawet bombę atomową.
Ciężarówka to „She”, czyli Ona, rocznik 1987, pojawiła się w pierwszym roku handlu ubraniami vintage. Na początku Colby sprzedawała rzeczy stacjonarnie, a pomagała jej przyjaciółka. Potem ciężarówka kupiona za pierwszy w życiu Colby kredyt okazała się najlepszym wyjściem. Do kompletu tej „drużyny marzeń” dołączył psiak Charlie. 48-letnia Colby przede wszystkim kolekcjonuje ubrania.
Subskrybuj