Ta wojna, o której chcę dzisiaj napisać, to wieczna konfrontacja między kobietą a mężczyzną. Napisano już setki książek o tym, że mężczyźni pochodzą z Marsa, a kobiety z Wenus lub odwrotnie, i że to dwa różne światy, które od zawsze toczą swoistą wojnę domową.
Nic więc dziwnego, że problem próbują zanalizować psycholodzy, komicy oraz autorzy sztuk teatralnych. Psycholodzy snują teorie naukowe, ale i tak są bezradni wobec problemu wiecznego konfliktu. Komicy żartują, kpią i ośmieszają dwie strony; i pewnie jest to jedna z najlepszych metod na oswojenie problemu. Ale to tylko plaster, a nie lekarstwo. Najbardziej chyba ciekawie podchodzą do tematu autorzy sztuk teatralnych, którzy dokonują scenicznej analizy rozpadu rodziny i pokazują nam, jakie emocje potrafią nią targać.
Subskrybuj