20 stycznia Joe Biden przekaże władzę Donaldowi Trumpowi. Podczas ceremonii inauguracyjnej nie da nikomu poznać swoich uczuć. Jednak w głębi duszy mogą go dręczyć trudne pytania: Czy to był naprawdę dobry pomysł, by ponownie kandydować na najwyższy urząd w państwie w wieku 78 lat? I co po kolejnych czterech latach Trumpa w ogóle pozostanie z jego, Bidena, spuścizny?
Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.
Już od
22,00 zł/mies
Subskrybuj