R E K L A M A
R E K L A M A

Orbán chce, aby Węgrzy na emigracji wrócili do kraju. Wkłada w to miliony euro

Z roku na rok liczba Węgrów mieszkających za granicą wzrasta. I nie chodzi tu o Madziarów, którzy w wyniku historycznych zawirowań pozostali w krajach ościennych – Serbii, Słowacji, w ukraińskim Zakarpaciu czy w Rumunii (Siedmiogród). 

Fot. Wikimedia

Nie chodzi też o tych, którzy po krwawo stłumionej przez Sowietów rewolucji roku 1956 uciekali z komunistycznej ojczyzny. Według oficjalnych danych liczba Węgrów na całym świecie to 14,5 miliona, ale nad Dunajem Węgrów mieszka 10 milionów. I liczba ta powoli, systematycznie spada. Choć rząd Viktora Orbána nigdy nie miał i zapewne nie będzie miał ochoty do przyznania się do tego, od kilku lat mamy do czynienia z nową węgierską emigracją. Nie jest ona tak liczna, jak ta z 1956, jednak doszukać się można wspólnych cech tych fal. Ten sam jest kierunek emigracji – Zachód i najbliższy sąsiad, Austria. 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2023-12-18

ChS na podst.: Magyar Nemzet, Hungary Today