2024-05-27

Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat. Głos mordercy rozpoznał telewidz

Policja podejrzewała, że osoba ta może mieć związek z zabójstwem. Długo nie ustalono personaliów telefonującego. W końcu – kiedy po raz czwarty odtwarzałem na antenie TV głos nieznajomego – rozpoznał go jeden z telewidzów. Do pierwszego napadu doszło 2 grudnia 2002 r. w Dolicach. Tam znajdowała się mała stacja benzynowa. Działała od rana do godziny

Michał Fajbusiewicz
2024-03-26

„Ukryty na widoku”. Biografia Roberta Hanssena i spojrzenie na amerykański naród

Jest w tej książce doskonały opis sygnału, jakim zdradzić się może nawet najgłębiej zakonspirowany szpieg. Jeden z agentów wspomina, że podczas rozmowy z kimś, kto może coś wie, zauważył coś „potencjalnie interesującego”. Smużka dymu palonego przez indagowanego papierosa lekko się wije, gdy pada konkretne nazwisko. Agent, który to zauważa, czeka na moment i znów rzuca to samo

Henryk Martenka
2024-02-19

Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat: „Italiano” na fałszywych papierach

Prawie codziennie zmieniał kryjówkę i wygląd. Dla kamuflażu używał peruki, doklejał wąsy. Widywano go także w mundurze. Był nieuchwytny przez lata. Choć jego grupę rozbiła policja w 2002 roku, on się ukrywał. W 2005 roku łódzcy kryminalni poprosili o pomoc w poszukiwaniach Zdzisława M. w telewizyjnym „Magazynie Kryminalnym 997”. Początki grupy „Italiano” to lata 1988

Michał Fajbusiewicz
2024-01-06

Całą noc wiercili otwory w ścianie. Zuchwała kradzież kosztowności z sejfu

Inicjatorem przestępczego przedsięwzięcia był młody pracownik Generalnej Dyrekcji Służby Celnej w Bonn. Ponieważ jest z wykształcenia ekonomistą, był odpowiedzialny za projektowanie i certyfikowanie pomieszczeń do przechowywania wartościowych depozytów w urzędach celnych w Niemczech. Dawid L. miał informację, że w Urzędzie Celnym w Emmerich am Rhein, nieopodal granicy z Holandią, przechowywane są znaczne ilości gotówki, ale

Jacek Binkowski