Gdy poprosiłem Pawła Kuźmińskiego o zdjęcie z pierwszą żoną, pojawił się problem. – Może u mojej mamy coś zostało. Ja nie mam nic, chciałem to wypalić z pamięci, rozpocząć nowe życie, oderwać się od tego, co było – tłumaczy. Kasię [imię zmienione – aut.], pierwszą miłość, poznał jeszcze w podstawówce. Gorący związek zwieńczył w 2001
Tag: reportaż
Na obcej ulicy [REPORTAŻ ANGORY]
Punktualnie o 19.30 granatowy Käeltebus rusza spod siedziby chrześcijańskiej organizacji pomocy Stadmission w berlińskiej dzielnicy Moabit. Na pokładzie specjalnego volkswagena transportera śpiwory, karimaty i gorąca woda w termosach. Dzięki wrzątkowi proszek w przygotowanych półlitrowych kubkach zamieni się niebawem w sycącą kartoflaną zupę. Käeltebus, czyli w wolnym tłumaczeniu Auto na Chłód, od kilkudziesięciu już lat pomaga
Mieszkanie „sprzedane” za bezcen [REPORTAŻ ANGORY]
Czerwona lampka u 72-letniej Anny Śliwy zapaliła się, gdy dostała ze spółdzielni mieszkaniowej polecony z rachunkiem za wodę. Przykuta do łóżka kobieta od razu zadzwoniła do kuzyna i jednocześnie opiekuna: – Tomasz, do tej pory byłam na pismach ze spółdzielni, że jestem właścicielem mieszkania. Teraz w tym miejscu jest jakieś inne nazwisko, a ja jestem
MMA. Krew w oktagonie [REPORTAŻ ANGORY]
Mówimy o MMA, najbardziej bezlitosnym sporcie zawodowym na świecie, które przekształciło się w jeden z elementów show- -biznesu sportowego do tego stopnia, że zajmuje trzecie miejsce, tuż po piłce nożnej i koszykówce, z ponad 450 milionami fanów na całym globie. Pod jej skrótem ukrywa się nazwa Mixed Martial Arts, czyli mieszanka sztuk walki, łącząca w
Kurier wiozący śmierć [REPORTAŻ ANGORY]
W piątek 3 stycznia w okolicach skrzyżowania wąskiej ul. Ordona z jeszcze węższą ul. Jana Kazimierza na warszawskiej Woli panował duży ruch. Tuż po godz. 17 z pobliskiej Żabki wyszedł 14-letni Maksym i wmieszał się w tłumek przechodniów wracających z zakupami, do domu miał mniej niż pięć minut. Jedna z przemysłowych kamer zarejestrowała moment wypadku:
Śmierć w Goa. Ciało Brytyjki znaleziono na terenie kościoła
Goa to najmniejszy stan Indii, na zachodnim wybrzeżu Półwyspu Indyjskiego. Otacza go Morze Arabskie, porasta bujna tropikalna roślinność. Południowe Goa, w przeciwieństwie do północnego, jest spokojne, kameralne. Słynie z kursów jogi, ajurwedy, gajów palmowych, piaszczystych plaż. W Agondzie panuje przyjazna, pokojowa atmosfera. Jej społeczność tworzą chrześcijanie, wyznawcy hinduizmu i muzułmańska mniejszość. Lokalny alkohol wciąż można
Łódzkie metro i Katarzyna wielka [REPORTAŻ ANGORY]
– Będą musieli Państwo opuścić swoje lokale – usłyszeli. Protestów nie przewidziano. Katarzyna to najnowocześniejszy wytwór prac światowych konstruktorów. Wgryza się pod grunt na zaprogramowaną głębokość i kopie. W interesującym nas miejscu wyznaczono drążenie 17 metrów pod powierzchnią. Miało wystarczyć, żeby to, co było na wierzchu, się nie zawaliło. Potem część jednego z budynków runęła, a
Zdobyć PAST-ę, czyli nasze DNA. Rozmowa z MARKIEM MILLEREM
– Pisał pan m.in. o historii bazaru Różyckiego, łódzkiej Filmówce oraz niemieckich zbrodniach w Auschwitz- -Birkenau. Zdobycie budynku Polskiej Akcyjnej Spółki Telefonicznej (PAST) przy ul. Zielnej to kolejny projekt Laboratorium Reportażu. Skąd pomysł skupienia się na największym sukcesie militarnym Polaków w czasie Powstania Warszawskiego? – PAST-a to miejsce niezwykłe pod każdym względem. Przed wojną był
Układ sędziowski? [REPORTAŻ ANGORY]
Do Sądu Rejonowego w Rawiczu Piotra Bejnarowicza, 45-letniego technika- -włókiennika, zaprowadziło życie. Ściślej: rozwód. – Zaczęło się od tego, że prowadząca sprawę sędzia doszła do wniosku, że należy zbadać, czy nie odebrać mi władzy rodzicielskiej nad wspólnymi dziećmi – opowiada mężczyzna. – Potem nastąpił jeszcze jeden zwrot akcji, bo pani sędzia poszła na długie zwolnienie
Samochód bez kierowcy. Nie wiadomo kto nim kierował
Wsiadł też pasażer. Również miał blisko do domu. Na prostym odcinku potrącili mężczyznę. Nie zatrzymując się i nie sprawdzając, czy żyje, pojechali dalej. Powiedzą potem, że pomyśleli o sarnie, dlatego nie sprawdzali. Tymczasem ofiara wypadku zmarła. Z potrącenia zwierzęcia zrobił się wypadek ze skutkiem śmiertelnym. W dodatku pod wpływem alkoholu, a tu już przelewek nie