W teatrze na Off Piotrkowska, mieszczącym się w pomieszczeniach po dawnym sklepie spożywczym, od kilku lat odbywają się pyszne harce i prawdziwe rytuały komediowe. Ta świątynia improwizatorów widziała już zabawy w konwencje filmowe, były więc gangsterskie porachunki (parodia kina akcji), niesamowita i mrożąca krew w żyłach opowieść o wilkołakach (satyra na horrory), przedstawienie w konwencji
Tag: komedia
Izabella Olejnik nadal występuje. Grała u Lipińskiej i u Barei
Uśmiechnięta, energiczna, elegancka. Mieszka niedaleko Warszawy, w otulinie Puszczy Kampinoskiej, blisko Izabelina. Spory, wyróżniający się dom przy lesie. – To styl amerykański. Drewniana podstawa, na wierzchu tzw. siding. Ciepły, cudowny, 80 procent rzeczy trafiło tu z USA.
Ireneusz Krosny pojawił się w nowej roli. „Wymyśliłem własny ruch”
Jest ciągle w trasie. – Wciąż występuję jako mim, ale równolegle rozpocząłem koncerty z moim Trio. Cały czas mam coś do roboty. Jadę tam, gdzie mnie zapraszają. Ostatnio nagrał teledysk dla Sławomira. – Zadzwonił i poprosił, żebym zrobił wideoklip do jego nowej piosenki „Baklawe”. Zgodziłem się. Musiałem stworzyć scenariusz i trochę pogłówkować, ponieważ w całym teledysku występuję sam. Reżyserowała go i montowała Kajra,
Jaś Fasola ma 70 lat. Jego miny i grymasy zna cały świat
Jego miny, grymasy i niezdarne gagi znane są na wszystkich kontynentach, wielbicieli swojego przewracania oczami ma w dwustu krajach. Fani kochają go za Fasolę, Czarną Żmiję, tajnego agenta Johnny’ego Englisha, komisarza Maigreta i uzależnionego od czekolady księdza w filmie z 2023 roku Wonka. Na jego cześć nazwano asteroidę 19535, odkrytą w 1999 roku. Jest jednym z najbogatszych aktorów w Wielkiej Brytanii –
Tym nie mniej [FELIETON OGÓRKA]
Nie przyjdzie, bo nie wiem nawet, gdzie zadzwonić. Tyle że w jego przypadku nie jest to nic wyjątkowego, a nawet pewna reguła. Na początku naszej znajomości miałem do niego tylko taki kontakt: 16 305 Monkinie. Dzwoniłem długo pod numer 16 305, dopóki nie okazało się, że jest to kod pocztowy jego domu na Suwalszczyźnie, dokąd
„Wyścigi i pościgi, czyli impro bez hamulców”. Recenzja Skiby
Świetnym pomysłem było zaproszenie do współpracy gdańskiego komika, kabareciarza i improwizatora Wojtka „Termosa” Tremiszewskiego. Popularny „Termos”, znany kiedyś z kabaretu Limo, a także z polsatowskiego serialu „Spadkobiercy” oraz licznych kreacji kabaretowych, nie tylko wprowadził twórcze ożywienie do łódzkiej trupy, lecz także był pomysłodawcą „Wyścigów i pościgów”. Tremiszewski ma niezwykłą umiejętność nawiązywania kontaktu z widzem. Pamiętam
„Gra w randki” i „Pozory mylą”. Recenzja Skiby
Jesień nie musi być pełna nostalgii, melancholii i smutku. Polski listopad nie musi być miesiącem cierpienia i płaczących wierzb. Wystarczy obejrzeć komedię Petera Quiltera „Gra w randki” w rewelacyjnej obsadzie – z Aldoną Jankowską, Ewą Wencel, Pawłem Wawrzeckim i Marcinem Piętowskim – a już poprawi nam się humor, a wesoły nastrój powróci niczym Święty Mikołaj
„Hotel ZNP. Rękopis znaleziony w popielniczce”. Recenzja Skiby
To z racji tradycji (patron teatru Kazimierz Dejmek) teatr zaangażowany, który walczy o widza kpiną z polityków naginających świat do swoich wyobrażeń („Przedstawienie Hamleta we wsi Głucha Dolna”), ostrą krytyką pułapek kapitalizmu („Śmierć komiwojażera”), analizą przemocy domowej w rodzinach pełnych alkoholu („Beze mnie jesteś nikim”) czy przedwojenną historią o nienormatywności płciowej („Dobrze urodzony młodzieniec”). W
„Seks, impro, rock’n’roll, czyli historia pewnego zespołu”. Recenzja Skiby
Są tu knajpy i restauracje w różnych stylach. Jedne lepsze, inne gorsze, ale teatr jest tylko jeden i to on wzbogaca artystycznie tę kolorową część miasta. W łódzkim teatrze próbowano już różnych konwencji. Spektakle improwizowane kochają jasno określone stylistyki, choć w ferworze działań bywa, że nakreślone granice gatunkowe są, ku uciesze widowni, przekraczane. W ciągu
Beetlejuice Beetlejuice. Recenzja Skiby
Jak to w sequelu, powtarzają się motywy znane z pierwotnej wersji, tylko że jest jeszcze zabawniej i jeszcze bardziej upiornie wesoło. Niby to zgrane grepsy, ale ciągle nas bawią. Jest więc makieta miasteczka, która przenosi nas do świata upiorów, jest zbuntowana nastolatka, która nie wierzy w duchy (Jenna Ortega) i jej matka (Winona Ryder), która