2023-03-26

Hymny narodów świata: Kraj Basków

Jest więc prawdopodobne, że Baskowie mieszkali tu, zanim do Europy nadciągnęły ludy indoeuropejskie. Dziś liczący ponad dwa miliony mieszkańców kraj (w diasporze, głównie w Ameryce Południowej, pozostaje ponad osiem milionów) tworzy wspólnotę autonomiczną ze stolicą w Vitoria-Gasteiz. Wiele napisano o narodowym charakterze Basków, a szczególny rozdział w ich historii zajęła walka z władzą w Madrycie

Henryk Martenka
2023-03-23

„Nie walczyłam o karierę”. Zofia Borca chciałaby wrócić na scenę

Gdańskie Dolne Miasto. Kiedyś była to bardzo niebezpieczna dzielnica, ale dziś wiele się zmieniło. Powstało sporo nowych apartamentowców, choć w okolicy pozostało jeszcze dużo starych budynków. Mieszka w jednym z nich. Na ostatnim piętrze w trzypiętrowej kamienicy. Wąska, dość obskurna klatka schodowa, drewniane, strome schody. Tak naprawdę to poddasze. Ale gustownie urządzone. Dwie sypialnie, dwie

Tomasz Gawiński
2023-03-23

Księżne przy wypale. Reaktywacja Manufaktury Majoliki

W dobrach radziwiłłowskich produkcję fajansu rozpoczęto już w latach 30. XVIII wieku w Białej (dzisiejsza Biała Podlaska). Nieco później powstała podobna manufaktura w Nieświeżu. Michał Piotr Radziwiłł poszedł w ślady przodków i w 1881 r. w Nieborowie założył Fabrykę Fajansów Artystycznych i Kafli Piecowych. Dobra nieborowskie znajdowały się wówczas w nie najlepszym stanie i fabryka

Krzysztof Tomaszewski
2023-03-13

Z wizytownika Andrzeja Bobera #99: Edward Gierek

Edward Gierek – silna dłoń W ubiegłym tygodniu byłem na Śląsku. Odwiedziłem wielu znajomych, byłem na terenie dawnej kopalni „Szombierki”, którą zlikwidowano w 1966 r. Podobny los spotkał dalszych 50, ale ludzie pozostali. I gdyby dziś odbyły się u nas najbliższe wybory, murowanym kandydatem byłby… Edward Gierek. On nie żyje już dawno, ale trwa jego

Andrzej Bober
2023-03-13

Na skróty: Szkoła nie dla uchodźców, młot na kozaków, depresja dentysty, urlop na psa

Szkoła nie dla uchodźców Wyrwane ze szponów wojny ukraińskie dzieci brną w Polsce przez wersy „Pana Tadeusza” czy „Quo vadis” albo ich dręczymy starotestamentowymi pieśniami w archaicznej polszczyźnie. Wielu uczniów nawet nie chce się przekonywać, czy polska szkoła im się przyda – uczą się zdalnie w ukraińskich albo tylko udają, że się uczą. Piętnastoletnia Ivanna

Wybrali i opracowali: E.W., Bohdan Melka, KGB, (bin)
2023-03-10

Azjatyckie przyprawy na dnie Bałtyku

Wiele egzotycznych przypraw znaleziono pod pokładem okrętu „Gribshunden”, który w 1495 r. zatonął na Bałtyku. Była to flagowa jednostka króla Danii Jana Oldenburga i dziś stanowi jeden z najlepiej zachowanych późnośredniowiecznych wraków. Dzięki badaniom archeobotanicznym w jego środku zidentyfikowano nietypowe dla ówczesnej Europy dodatki do potraw – m.in. goździki, kminek, szafran, migdały i pieprz czarny.

M.K. opr. na podst. www.kopalniawiedzy.pl
2023-03-10

Wpatrzony nie tylko w gwiazdy. Mikołaj Kopernik

Powszechnie znany dwuwiersz o Mikołaju Koperniku napisany przez Jana Nepomucena Kamińskiego i opublikowany w 1828 roku: „Wstrzymał Słońce, ruszył Ziemię. Polskie go wydało plemię”, zdaje się jednoznacznie określać pochodzenie twórcy teorii heliocentrycznej. Tymczasem już w XIX wieku kłócono się o to, czy słynny astronom był Polakiem czy Niemcem. Kiedyś pojęcie przynależności narodowej rozumiało się trochę

Agata Dobosz
2023-03-10

Alfabet dla zaawansowanych: Michèl-Giardini, Kuliś, Mielcarek

Barbara Michèl-Giardini W latach 70., mając już własny samochód niebędący nieszczęsnym polskim maluchem, w czasie podróży do Paryża wstępowałem do Düsseldorfu, aby oglądać ją w repertuarze Deutsche Oper am Rhein, której była gwiazdą i ulubienicą Jeana-Pierre’a Ponnelle’a. Śpiewała wyreżyserowane przez niego Włoszkę w Algierze, Cyrulika sewilskiego, a zwłaszcza Kopciuszka, w którym była rewelacyjna. Na jej

Sławomir Pietras
2023-03-10

Z wizytownika Andrzeja Bobera – Irena Kwiatkowska

„Kto ma rację?” – taki właśnie tytuł miał program, który wymyślił Wowo Bielicki (reżyser, scenograf, aktor, impresario, kolega), a ten zaprosił mnie do współpracy. Jego formuła była prosta: na sali sądowej rozgrywa się pojedynek prokuratora i obrońcy w jakiejś nośnej publicznie sprawie. Prawo po okresie komuny było mocno nadwyrężone, chcieliśmy więc pokazać, jak wyglądać powinien

Angora
2023-03-10

Szukamy ciągu dalszego. Grzegorz Kozak autorem książki o Hübnerze

Dlaczego akurat Zygmunt Hübner? – Bo o nim nie było książki. O wszystkich innych postaciach jemu podobnych były już różne publikacje, np. o Erwinie Axerze, Adamie Hanuszkiewiczu, Januszu Warmińskim, Kazimierzu Dejmku. A o nim nie. Po wtóre, pozwolił sobie o nim napisać, ponieważ go znał. – Byliśmy sąsiadami na Saskiej Kępie. Poza tym moi rodzice

Tomasz Gawiński