Samochody czasu apokalipsy

Czy apokalipsa to najszczęśliwsza nazwa dla marki samochodu? Firma z Fort Lauderdale na Florydzie Apocalypse Manufacturing (jej znak firmowy pod słowem oznaczającym koniec świata przedstawia ikonę atomowego grzyba) od 16 lat specjalizuje się w produkcji unikatowych pojazdów, sprawiających wrażenie ekwipunku wojennego i o stosownych nazwach: Hellfire (ogień piekielny), Warlord czy Gladiator. 

Fot. Apocalypse Manufacturing /Facebook

Mają ogromne silniki i moc, sześć kół z napędem. Na początku czerwca Apocalypse wystrzeliła akcją promocyjną nowego – czterokołowego tym razem – modelu Super Truck. Na pierwszy rzut oka nie jest jasne, czy ma się do czynienia z samochodem, aerodynamicznym modelem czołgu czy może naziemnym modułem transportowym kosmitów. Karoseria przywołuje na myśl fantazyjny pancerz we właś ciwej mu barwie (khaki/czerń). Szparki reflektorów jak oczy japońskiego kamikadze. Każdy detal prosi się o przymiotnik „militarny”. No i te rozmiary!

Długość, ponad 6 metrów, nie jest może w strukturze Apocalypse imponująca. Wysokość (ponad 210 cm) już robi wrażenie, podobnie jak szerokość (2,5 m). Super Truck porusza się na mamucich oponach o ponadmetrowej wysokości, zamontowanych na 56-centymetrowych felgach. Napęd na wszystkie koła, rzecz jasna. Pod maską pojazdu, wyprodukowanego na bazie ciężarówki – mięśniaka Ram 1500, na naciśnięcie startera czeka silnik Hemi Hellcat V8 z turbosprężarką, o pojemności 6.2 l i mocy 850 koni mechanicznych. Wystarczającej, by ciągnąć siedmiotonową przyczepę. Monstrum może bez szkody dla siebie spaść na ziemię z wysokości trzech metrów.

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2023-06-12

STOL na podst.: hotcars.com, apocalypse6x6.com, prewire.com, motor1.com