Zagadka kryminalna. Usłyszałem głośną kłótnię i bolesny jęk

Inspektor Nerak skończył akurat rozmawiać przez telefon, gdy do pokoju wszedł jego kolega i wiedząc, że Nerak chętnie słucha dowcipów, postanowił mu jeden opowiedzieć.

Rys. Mirosław Stankiewicz

– Podczas długiej podróży pociągiem blondynka wyszła do toalety i po opuszczeniu jej, nie mogąc trafić do swojego przedziału, stanęła na korytarzu i zaczęła płakać. Widząc to, jeden z pasażerów pyta: „Dlaczego pani płacze. Co się stało?”. Na to blondynka: „Nie mogę znaleźć mojego przedziału”. Pasażer: „Proszę sobie przypomnieć coś szczególnego z pani przedziału, to go z pewnością odnajdziemy”. Blondynka po dłuższym namyśle: „Już wiem. Za oknem było widać jezioro”.

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2024-03-07

Wojciech Chądzyński