Casus Trumpa
Nie tylko w Polsce radykałowie są w polityce. Pamiętamy, jak były prezydent USA Donald Trump, nie mogąc pogodzić się z wyborczą porażką, podburzał swoich zwolenników, co doprowadziło do szturmowania Kongresu. Teraz jest uczestnikiem i „bohaterem” wielu sądowych batalii i nie złagodził retoryki:
„Nasz naród jest dzisiaj trzecim światem i umiera. Amerykański sen jest martwy! Radykalnie lewicowi anarchiści ukradli wybory prezydenckie, a wraz z nimi serce kraju” – taka narracja przemawia do elektoratu Trumpa, podobnie jest z Grzegorzem Braunem i jego fanami.
Jak na ironię, Trump, który zwykł mówić o chęci „osuszenia bagna” w Waszyngtonie i walce z deep state – spiskowa teoria o „głębokim państwie„, wrogich społeczeństwu elitach politycznych i służbach specjalnych, kupił tym propagandowym przekazem typowym dla skrajnej prawicy wielu tzw. zwykłych Amerykanów. A więc gdy, mimo problemów z prawem, jest w sądzie raz po raz, jego wyborcy sądzą, że to sprawa „polityczna”. To sprawia, że kibicują Trumpowi jeszcze bardziej niż dotąd.
Polski „Żyd” popiera Brauna
Jeśli Braun zostanie ukarany przez prokuraturę w sposób przykładny, to może rozsierdzić i zradykalizować jego zwolenników. Znamienne, że Konfederacja już wymyśliła sobie polskiego Żyda, który przychyla się do przekonań skandalisty.
Od wczoraj rekordy popularności bije "Polski Żyd", który popiera działania Grzegorza Brauna. Film jest masowo udostępniany przez działaczy Konfederacji, w tym samego Brauna. Poznajcie Adara Blumensteina, a właściwie Jakuba S. działacza Młodych dla Wolności🧵 pic.twitter.com/JXcSyYjX3s
— J.E. gromota (@gromotapl) December 14, 2023
A zatem jakiś dowcipniś dokleił sobie pejsy i nakręca spiralę nienawiści, co zainicjował Grzegorz Braun. Mało tego, już nie tylko bańka internetowa propaguje jego wywody pozbawione sensu i logiki. Nawet politycy pojawiający się w telewizji idą tą drogą.
Dobromir Sośnierz wczoraj w Polsacie powołał się na "Polskiego Żyda", który popiera Grzegorza Brauna.
"Polski Żyd cieszy się z tego co zrobił Braun. Bije mu brawo. Czy ten Polski Żyd też jest antysemitą?" pic.twitter.com/OUwQlMPW3F— J.E. gromota (@gromotapl) December 14, 2023
Bosak podpadł Konfederatom
Mamy do czynienia ze środowiskiem politycznym, pełnym tzw. szurów – antynaukowych, antyukraińskich radykałów. Proszę zwrócić uwagę, że gdy Krzysztof Bosak, zresztą niezbyt stanowczo, potępił wybryk swojego partyjnego kolegi, od razu rzuciło się na niego z furią wielu zatwardziałych wielbicieli Konfederacji.
– Potępiamy całkowicie to, co się stało. Grzegorz Braun wyrządził ogromną krzywdę wszystkim posłom Konfederacji. Tym chuligańskim działaniem wyrządził też krzywdę wyborcom Konfederacji, którzy nam zaufali -komentował tamto zajście w Sejmie Bosak.
A na Twitterze/X pod wypowiedzią udostępnioną na profilu Polsat News można natknąć się na takie wymowne komentarze:
„Jako wyborca Konfederacji nie czuję się pokrzywdzony. Proszę się wypowiadać za siebie panie Bosak”.
„Braun zrobił to co Polski poseł powinien zrobić”.
„Zgasił świeczki, które nie powinny się palić. Wytłumaczył dokładnie, o co chodzi z tym świętem. Zgadzam się z nim w 100%. Jako obecny wyborca konfy nie chciałbym po raz kolejny zmieniać partii na tę Korwina. Ale jak będzie trzeba, to trzeba będzie…”
„Dziękuję posłowi Braunowi za otworzenie oczu wielu ludziom na to, czym jest Chanuka i dlaczego Sejm RP nie jest miejscem na tego rodzaju gusła„.
„Pora zejść na ziemię, Panie Bosak, bo widać wyraźnie, że stracił Pan kontakt ze światem zewnętrznym, a już na pewno z wyborcami, którzy nie czują się pokrzywdzeni. Przeciwnie: jedyni odważni i prostolinijni to właśnie politycy Korony„.
Wypowiedzi utrzymane w takim tonie dominują, a zatem nie zdziwi chyba nikogo, jeśli Braun, gdy zostanie pozbawiony immunitetu, będzie tworzył własną rzekomą i absurdalną nade wszystko martyrologię. I teraz pytanie, co trzeba zrobić, jak działać, by go ukarać, a jednocześnie nie wzmacniać politycznie. Czas pokaże, teraz jest to naprawdę szalenie trudne do rozstrzygnięcia.