– Jak zaczęła się pani przygoda z tenisem? – Choć sport jest obecny w moim życiu od najmłodszych lat, to w tenisa zaczęłam grać dopiero po pięćdziesiątce. Uznałam, że to dyscyplina, którą będę mogła uprawiać jeszcze wiele lat. I jak na razie to się sprawdza. Do zainteresowania się tenisem przyczyniły się sukcesy Agnieszki Radwańskiej oraz to, że mój mąż od wielu lat jest wierny tej
Tag: sport
Ojciec chrzestny pokera. Historia Doyle’a Brunsona
Jeszcze w szkole średniej w rodzinnej mieścinie Longworth w Teksasie Doyle zobaczył, jak koledzy grają w pokera. To go zainteresowało, lecz nie zmieniło profilu sportowego. Wciąż zapowiadał się obiecująco, także na baptystycznym Uniwersytecie Hardin-Simmons w Abilene, którego zespół koszykówki doszedł prawie do finału krajowych rozgrywek. Kiedy w czasie wakacji Doyle pracował w fabryce, runęła na niego sterta płyt gipsowych, gruchocząc kolano. Adieu, sporcie… Jeszcze wcześniej, kiedy robił
Ciekawostki Angorki. Policyjne krowy i chuligański kot
Pomoc zwierzętom wojny Do znajdującego się w północno- -zachodniej części Syrii azylu Ernestos trafiają czworonożne ofiary wojny, która toczy się w tym kraju od ponad 10 lat. W schronisku znajduje się ponad 1850 kotów. Każdy z nich ma swoją smutną historię. Zostały porzucone, gdy ich właściciele uciekli przed bombardowaniem, lub urodziły się na ulicach opuszczonych i zrujnowanych miast, gdzie przeżycie jest
Rozmowa z KASIĄ SZKODĄ – najlepszą zawodniczką na świecie w biegu charytatywnym
– Najlepsza w Poznaniu, najlepsza na świecie. Bolą jeszcze nogi po przebiegnięciu w Poznaniu 55 kilometrów i 70 metrów? – Absolutnie nie, trochę bolały tuż po biegu, ale to było dobre zmęczenie. W zeszłym roku bolały dłużej i bardziej. Po kilkudziesięciu minutach ciało zaczynało się trochę spinać i denerwować, że jest tak długo wykorzystywane. Łapały mnie skurcze, choć nie były aż tak uciążliwe. Nie przeszkadzały
Stu wyjątkowych – książka o legendach Widzewa Łódź
Książkę „Mój Widzew” można kupić w tym miejscu! – O kim mówi książka „Mój Widzew”? – O 100 wyjątkowych, choć niekoniecznie najlepszych, zawodnikach łódzkiej drużyny. Mija 60 lat od momentu, kiedy zacząłem oglądać mecze Widzewa, a pół wieku od chwili, gdy w roli dziennikarza opisywałem to, co działo się w tym zespole. Miałem sporo
Krzysztof Hołowczyc wciąż kocha szybkość [WYWIAD TOMASZA ZIMOCHA]
– Gadamy sobie w drodze na rajd. Ciągle startujesz. – Pierwsza eliminacja mistrzostw Polski Baja Drawsko w rajdach terenowych cross country. Startuję na BMW X3; na świecie jest tylko kilka takich samochodów zbudowanych przez zespół, który wielokrotnie wygrywał Rajd Dakar. Należymy do poprzednich epok, ale i ja, i ten samochód jesteśmy ciągle gotowi na wygrane.
Żeglarz Przemysław Miarczyński opowiada o pracy z kadrą
Spotkanie w Sopocie W ostatnim okresie jest bardzo zajęty, sporo podróżuje. Spotykamy się przy sopockiej plaży w klubie windsurfingowym. Spędził tu sporą część swojego życia. – Jestem członkiem tego klubu od 1988 r., właśnie mija 35 lat. Przez jakiś czas był to mój drugi dom, a tak naprawdę pierwszy. Zwraca uwagę, że kiedyś było tu
Fotomodel Rafał Maślak na wojnie z branżą balonową
Rafał Maślak kontra baloniarze Fotomodel Rafał Maślak (34 l.) poskarżył się niedawno na swoim Instagramie, że za kolorowy balon przyszło mu zapłacić 50 zł, i dodał: – Nic, tylko zakładać balonowy biznes. Pudelek odkrył, że środowisko baloniarzy poczuło się dotknięte, bo w kolejnej relacji Maślak zdradził, że odezwali się do niego przedstawiciele branży balonowej.
Znokautowani. Mecz Polska vs Czechy
Piątkowy wieczór z reprezentacją Polski przypominał opowieść z kultowego skeczu Marcina Dańca o pojedynku Andrzeja Gołoty z Lennoxem Lewisem, kiedy kibic na początku walki udał się do toalety, a gdy wrócił, było już „po wszystkiemu”. Amerykański pięściarz 4 października 1997 roku obronił tytuł mistrza świata wagi ciężkiej zaledwie w 95 sekund, posyłając Polaka na deski.
5 tysięcy kilometrów rowerem przez Amerykę. Inspirujący wywiad
– Siedem lat temu rodzinną sielankę przerwała choroba? – Z żoną Martą i synkiem Kornelem prowadziliśmy spokojne, ale aktywne życie. Skończyłem Akademię Wychowania Fizycznego. Wspólnie trenowaliśmy bieganie po lesie, jeździ liśmy na rowerze. W 2016 r., gdy Kornel miał sześć lat, znajomy zaprosił nas na trzydniowe warsztaty rodzicielskie w Szklarskiej Porębie. Syn dużo spał. W