R E K L A M A
R E K L A M A
2024-05-27

Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat. Głos mordercy rozpoznał telewidz

Policja podejrzewała, że osoba ta może mieć związek z zabójstwem. Długo nie ustalono personaliów telefonującego. W końcu – kiedy po raz czwarty odtwarzałem na antenie TV głos nieznajomego – rozpoznał go jeden z telewidzów. Do pierwszego napadu doszło 2 grudnia 2002 r. w Dolicach. Tam znajdowała się mała stacja benzynowa. Działała od rana do godziny

Michał Fajbusiewicz
2024-05-27

Matki boją się wychodzić z bloku. „Każdy ma do niego szacunek”

– Moglibyśmy chwilę porozmawiać, jakim pan jest sąsiadem? Sąsiedzi się pana boją – zwraca się reporter do Krzysztofa K. – Ze wszystkimi w zgodzie żyję – pada odpowiedź.  Młoda kobieta skarży się na niego i w tym momencie mężczyzna wychodzi z bloku: – Ona w sundzie jest podana o odszkodowanie. Ukarana bydzie (pisownia oryginalna).  Z uporem twierdzi, że „każdy ma do niego szacunek”, a

Bohdan Melka, „Żyją w panicznym strachu przed sąsiadem”, TVN
2024-05-24

Policja zastrasza rodziców i ich dzieci. Psychologowie ostrzegają

Anglia przeżywa kryzys związany z frekwencją uczniów na zajęciach szkolnych. Dane statystyczne wskazują, że w roku szkolnym 2022-2023 aż 150 tysięcy uczniów w szkołach publicznych miało poważne trudności z regularnym uczestnictwem w lekcjach. Z tego względu dyrektorzy szkół znajdują się obecnie pod silną presją ze strony rządu. Już wiadomo, że od września wszystkie szkoły państwowe

Anna Jadowska-Szreder na podst. The Guardian
2024-05-23

„Stres i emocje zawsze znajdą jakieś ujście”. Ryszard Wilk się tłumaczy

Skrajne upojenie Zgodnie z doniesieniami mediów, w piątkowy wieczór około godziny 21:00 policja otrzymała zgłoszenie o nietrzeźwym mężczyźnie siedzącym na jezdni w miejscowości Kamionka Mała w Małopolsce. Z relacji funkcjonariuszy, które przytoczyła „Gazeta Wyborcza”, wynikało, że mężczyzna nie był w stanie samodzielnie wstać. Policjanci musieli mu pomóc i eskortowali go do radiowozu. Dopiero tam, jak

Sebastian Jadowski-Szreder na podst. Interia, Onet, Radio Zet
2024-05-21

Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat: Zniknęła 25 lat temu

Otrzymywała też świadectwa z czerwonym paskiem. Problemy z Karoliną zaczęły się w siódmej klasie – wagary, brak postępów w nauce. Do tragedii doszło w 1999 r. w niewielkim miasteczku Połaniec w województwie świętokrzyskim. Karolina zaczęła kolegować się ze starszymi od siebie chłopakami: Kamilem Z. (17 l.) i Piotrem B. (19 l.). Chłopcy ci, jak ustaliła

Michał Fajbusiewicz
2024-05-20

Listy do redakcji Angory (26.05.2024)

„Telewizor pod gruszą”  W obronie Marka Sawickiego  W „Angorze” nr 18 w felietonie „Telewizor pod gruszą” Antoni Szpak pisze w sposób bardzo nieetyczny i wulgarnie wypowiada się o wybrańcach narodu. W jego felietonie padają wulgarne epitety. Nazywa polityków cepami, kmiotami, ćwokami itp. Zalicza też do nich wspaniałego człowieka, znanego polityka, pana Marka Sawickiego, który w pojęciu

Angora
2024-05-17

W mieście rozpylono nieznany gaz. Doszło do ewakuacji

Miasto Singen leży na południowym zachodzie Niemiec, tuż przy granicy ze Szwajcarią. Liczy około 50 tysięcy mieszkańców. Pierwszy atak miał miejsce około 10:30 w czwartek w miejscowej kancelarii prawnej, gdzie dwóch mężczyzn włamało się i rozpyliło nieznaną substancję. Następnie podobny incydent wydarzył się na jednym z parkingów. Centrum miasta zostało ewakuowane i zamknięte. Drażniąca substancja

Anna Jadowska-Szreder na podst. tagesschau.de, suedkurier.de
2024-05-08

Ojciec namówił syna do okrutnej zbrodni. Zabójstwo w Pleszewie

Gdy przyjechało pogotowie, mężczyzna, który wezwał karetkę, miał rozcięty łuk brwiowy. Twierdził, że jest trzecim wspólnikiem i ktoś na nich napadł. Jak się niebawem okazało, nie był ofiarą, tylko zleceniodawcą tych zabójstw i aktywnym uczestnikiem masakry. To on zaplanował zasadzkę na ofiary, umawiając się wcześniej z nimi na spotkanie w siedzibie spółki. Wcześniej namówił do

Jacek Binkowski
2024-05-07

Więzień uciekł z konwoju. To nie pierwszy taki przypadek w Polsce

Nie wiadomo jak Mężczyzna był osadzony w oddziale półotwartym w Zamościu i był prowadzony pieszo na konsultację lekarską. Ze względu na bliską odległość, konwojowano go pieszo, na co pozwalają przepisy. Dokładne okoliczności jego ucieczki nie są co prawda znane, ale Służba Więzienna podjęła natychmiastowe działania wyjaśniające i współpracuje z policją. Jest prawdopodobne, że zbiegły mężczyzna

Na podst. tekstu Joanny Nowickiej