Szef MSWiA poinformował, że w piątek o godzinie 1:20 ujęto siedmiu migrantów usiłujących nielegalnie przedostać się przez granicę. Intensywne nocne działania naszej Straży Granicznej i Wojsk Obrony Terytorialnej przy granicy polsko-litewskiej. O 1:20 zatrzymano 7 migrantów, którzy próbowali nielegalnie przekroczyć granicę. Będą przekazani stronie litewskiej. Zatrzymany został także przemytnik oczekujący na migrantów, obywatel Łotwy –
Tag: białoruś
Agresywny migrant zaatakował żołnierza. Afgańczyk przekroczył granicę
W ubiegły czwartek wieczorem, w rejonie przygranicznym niedaleko Michałowa, doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem grupy migrantów. Jak poinformował w poniedziałek podczas briefingu prasowego major Błażej Łukaszewski, rzecznik Wojskowego Zgrupowania Zadaniowego Podlasie, dziewięciu cudzoziemców zaatakowało polskich żołnierzy, obrzucając ich kamieniami. Dwóm udało się nielegalnie przekroczyć granicę. Jeden z migrantów zaatakował żołnierza, którego zdrowie i życie
Polska na razie nie jest celem terrorystów. Gen. Polko o największych zagrożeniach
Generał dywizji dr Roman Polko, p.o. szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego (2007), zastępca szefa BBN (2006 – 2008), dowódca jednostki GROM (2000 – 2004): – W Polsce w czasach PRL były aktywne islamskie komórki terrorystyczne, z tym że to byli sojusznicy naszej ówczesnej władzy i dlatego nie dochodziło u nas do żadnych aktów przemocy. W 1982 roku został przeprowadzony zamach terrorystyczny na polską ambasadę w Bernie (na
Białoruś bez bulwy. Koniec kartoflanego mitu
Albo zmarznięte, albo zielone, albo z oczkami, albo nadgniłe. Głównie taki wybór od kilku tygodni oferują klientom białoruskie sklepy. – Świniom takich nie dają – żalą się konsumenci na filmikach udostępnianych w internecie. Sprawa jest wyjątkowo drażliwa, bo chodzi o ziemniaki, czyli wręcz o symbol Białorusi. Jej mieszkańców przezywano „bulbaszami”, czyli kartoflarzami, jeszcze za czasów ZSRR a przez całe dekady złośliwie nazywany agroführerem Łukaszenka budował wizerunek Białorusi
Kryzys w Rosji i na Białorusi. Ziemniak dobrem luksusowym
Ziemniaczane statystyki są pesymistyczne Z danych rosyjskiej agencji statystycznej Rosstat wynika, że ceny detaliczne ziemniaków w Rosji wzrosły w ubiegłym roku o 92%, a w 2025 roku już o 166,5%, co czyni je najszybciej drożejącym produktem w kraju. Ministerstwo Rolnictwa potwierdziło, że ubiegłoroczne plony były zbyt niskie, a zapasy niemal się wyczerpały. W 2024 roku
Białoruś. „Raj Łukaszenki” zaprasza
W ubiegłym tygodniu do Polski deportowano z Białorusi Roberta Tąpałę, który ostatnie trzy lata spędził w tamtejszym więzieniu. 56-letni Polak nie był turystą – jeszcze w latach 90. przeprowadził się na Białoruś, gdzie założył rodzinę i pracował jako menedżer w dużej firmie z branży spożywczej. Aresztowano go i skazano za „zniesławienie prezydenta Białorusi” oraz „znieważenie przedstawiciela władz”.
Białorusin podpalił centrum handlowe w Warszawie. Nasłali go Rosjanie?
Gazeta informuje, że pożar miał miejsce w hipermarkecie OBI na ul. Radzymińskiej w Warszawie 14 kwietnia ubiegłego roku, czyli niemal miesiąc przed dużym pożarem w centrum handlowym przy ul. Marywilskiej. Choć pożar w OBI był poważny, przeszedł niemal niezauważony w mediach. Rzeczpospolita zauważa, że pożar był poważny, a straty wyniosły około 3,5 miliona złotych. Dzięki
Te kraje odcięły się od Rosji i Białorusi. Chcą być niezależne energetycznie
Przygotowania do tego historycznego wydarzenia, w które zaangażowani byli operatorzy trzech sieci energetycznych, litewski Litgrid, łotewski AS Augstsprieguma tīkls (AST) i estoński Elering, trwały od 15 lat. Początkowo do odłączenia od systemu Brell miało dojść pod koniec 2025 roku, jednak po inwazji Rosji na Ukrainę prace przyspieszono. W efekcie proces, którego celem jest wyeliminowanie ryzyka
Łukaszenka i siódma kadencja. Już nawet nie udaje, że to demokracja
Mińsk, niedziela 26 stycznia. Ubiegający się o reelekcję i siódmą z rzędu kadencję prezydencką Alaksandr Łukaszenka majestatycznie wkracza do lokalu wyborczego. Za nim, z zachowaniem odpowiedniego odstępu, idzie grupka oficjeli, a wśród nich najmłodszy syn kandydata – 20-letni Kola. Dalej przesuwają się barczyste sylwetki ochroniarzy. Należnej powagi nie zachowuje tylko drepczący przy nodze Łukaszenki jego puchaty ulubieniec – biały szpic Umka. Zwierzak nagle zbacza na skraj czerwonego dywanu, podnosi
Białoruska propaganda. Polska szykuje inwazję na sąsiada
Budzącymi niepokój danymi, którymi dysponuje ponoć Rada Bezpieczeństwa kraju, podzielił się portal Białoruski Przegląd Wojskowo-Polityczny. Zapewne dla większej wiarygodności powołał się zarówno na samego Alaksandra Łukaszenkę, jak i na własne „źródła z pogranicza”. To właśnie one miały donieść, że „Polska znacznie zwiększyła liczebność formacji wojskowych na wschód od Białegostoku”, gdzie obserwuje się „stałe przemieszczanie sprzętu