„Wiele wątków w rozmowach Jadwiga Jankowska-Cieślak poświęciła swojemu chorującemu mężowi, który był miłością jej życia. – Kiedy została postawiona diagnoza, wiedzieliśmy, że mąż ma przed sobą rok, góra półtora. Piotr robił wszystko, żeby odsunąć moment odejścia, ale nie udało się. Rak to straszna, okrutna choroba. Odbiera człowiekowi absolutnie wszystko. Sprawność fizyczną i intelektualną, a ja mogłam być tylko świadkiem tej degradacji. Przyglądałam się, jak najbliższy mi człowiek znika
Tag: artystka
„Frida Immersive”. Krakowska wystawa poświęcona Fridzie Kahlo
Wykorzystanie najnowocześniejszej technologii pozwala widzowi przenieść się w lata 30. XX wieku w miejsca, gdzie ona żyła i tworzyła. Sztuka jako ulga Artystka ta (prawdziwe nazwisko Magdalena Carmen Frieda Kahlo y Calderón) jako dziecko chorowała na polio, a gdy była nastolatką, została ciężko ranna w wypadku komunikacyjnym. Mimo kilkudziesięciu operacji, jakie przeszła, nigdy nie odzyskała pełnej sprawności. Ulgę w cierpieniu i unieruchomieniu w łóżku przynosiło
Jedna z najpopularniejszych polskich malarek. Jej życie to wzloty i upadki
Od wielu lat mieszka znowu w Polsce. Teraz w Warszawie. Uśmiechnięta, pogodna, pełna sił witalnych. Ostatnio bardziej zabiegana, bo wydała książkę i ma spotkania autorskie. – Pomagam w promocji mojej autobiografii. Jest na rynku od listopada. Jeżdżę po Polsce, spotykam się z ludźmi. Wiele miast mam już za sobą, kolejne czekają. Jest duże zainteresowanie. Sprzedano cały nakład i teraz go wznawiają.
Lauper odwiedziła Polskę. Atlas Arena była przepełniona oklaskami
Podobały się nie tylko śpiewane przez nią piosenki, ale też opowiadane między nimi anegdoty i ciekawostki związane z jej życiem. Lauper zadebiutowała na scenie w grupie Blue Angel, w której śpiewała w latach 1980 – 1982. Jako solistka zadebiutowała longplayem „She’s So Unusual” (1983), który znalazł się wysoko na listach bestsellerów. Zawierał m.in. nagrania „Girls Just Want to
Przez kilka lat śpiewała, potem zamilkła. Odnalazła się jako stylistka
Już na wstępie pytam, dlaczego przy jej imieniu i nazwisku zawsze pojawia się rzeczownik Pralinka? Skąd ta ksywka? – Po prostu. Kiedyś miałam przezwisko Laleczka Czaki. Pomimo że jestem miłą osobą, byłam bardzo ostra. Ale nadszedł taki moment, że zaczęłam łagodnieć. I sama sobie zmieniłam wtedy pseudo na Pralinka, bo taka jestem. A to kojarzy się ze słodkością i z różnymi nadzieniami.
Zakłócona harmonia [FELIETON OGÓRKA]
Kiedy kilka lat wstecz poznałem kompozytorkę muzyki współczesnej o mocno feministycznych przekonaniach, zaznaczyła od razu, że jest kompozytorem. Co oznaczało: kompozytorem pełnowymiarowym i pełnoprawnym, pełną gębą, a nie należącym tylko do ograniczonej płcią podgrupy. Żadnego z jej utworów nie udało mi się wysłuchać do końca, a niektórych nawet zacząć, tak dalece była to atonalna muzyka.
Maryla Lerch wycofała się z estrady. Lekarze nie dawali jej szans
Przez długi czas nie chciała się zgodzić na spotkanie. – W moim życiu zdarzyły się cuda – mówiła. – A ludzie w cuda nie wierzą. Więc nie mam o czym opowiadać. Jednak te cuda, jak twierdzi, zmieniły ją całkowicie. Od dziecka mieszka w Gdyni, na Kamiennej Górze. W rodzinnej kamienicy. Muzyka, śpiewanie były jej wielką miłością. Estrada też. – Kochałam
Nie zaśpiewam Szymborskiej. Rozmowa z GRAŻYNĄ ŁOBASZEWSKĄ
– Widziałam panią na koncercie w Warszawie, zobaczyłam na scenie dziewczynę w bojówkach i pilotce, która weszła jak bomba, a potem tak dała czadu, że o mało nie spadłam z krzesła… – Jezus Maria… – Nie poznałam Grażyny Łobaszewskiej, choć zaśpiewała głosem poruszającym duszę… Co to było? – „Ludzie z duszą” (śmiech). Stara piosenka. –
Anna Treter: „Śpiewam o tym, co jest we mnie…”
Anna Treter, uznana piosenkarka, autorka tekstów, kompozytorka i pianistka, od początku kariery związana z Krakowem i kabaretem Pod Budą, a później z grupą muzyczną o tej samej nazwie, pierwsze kroki sceniczne stawiała w Kielcach, miejscu urodzenia. Od piątego roku życia uczyła się gry na fortepianie, a potem śpiewu. – Pamiętam swój pierwszy popis w ognisku muzycznym i
Beata Molak powraca na estradę. Co zmusiło ją do przerwy?
Mieszka na stołecznym Ursynowie, w jego najstarszej części. Trzykondygnacyjny segment w szeregowcu, wokół sporo zieleni. Wewnątrz kameralnie, przytulnie, mały ogród. – Kupiliśmy ten dom ponad 20 lat temu od pierwszych właścicieli. Taki spokój w mieście, kilka minut do autobusu i do metra