R E K L A M A
R E K L A M A

Ślub to nie tylko ludzka sprawa. Niekiedy biorą go również psy

Szczekająca panna młoda. Dyszący pan młody. Nikt nie wie na pewno, kiedy miał miejsce pierwszy taki ślub. W przeszłości psie śluby mogły być spokojnym wydarzeniem rodzinnym, obecnie dzięki popularności serwisów społecznościowych właściciele psów bardzo chętnie dzielą się ze światem relacjami z zawarcia związku małżeńskiego swoich pupili. 

Rys. Mirosław Stankiewicz

Psie wesela mają uroczystą oprawę: są goście, kwiaty, tort i przejęci właściciele… Uroczystości zaślubin ukochanych pupili są od dawna organizowane w USA, a ostatnio ich popularność szybko rośnie w Chinach. 

To był ślub marzeń, w malowniczej scenerii, z panną młodą w białej koronkowej sukni i panem młodym w granatowym smokingu. Idealny dzień dla dwójki golden retrieverów – Bree i Bonda – na zawarcie małżeństwa w obecności swoich najbliższych przyjaciół – ludzi i czworonogów. Jak podaje Reuters, liczba psich ślubów rośnie w Chinach bardzo szybko. Popularność zwierząt domowych i rosnąca chęć wydawania pieniędzy na swoje ukochane pupile napędzają ten trend

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2024-07-29

LS na podst.: nytimes.com, economictimes.com, businessinsider.com, rover.com