R E K L A M A
R E K L A M A

W pojedynkę. W Polsce mamy ponad 5 milionów kawalerów

Według spisu powszechnego z 2021 roku, mamy 5,2 miliona kawalerów. 61 proc. z nich ma od 25 do 34 lat. 

Rys. Katarzyna Zalepa

Zbyszek jest wysoki, chudy i niewysportowany, ma sympatyczny uśmiech. Włosy strzyże sam maszynką, gdy tylko poczuje, że za bardzo urosły. Przy okazji goli też brodę. Bardziej o siebie nie dba, bo jak mówi, nie ma dla kogo się starać. Mieszka na przedmieściach Szczecina, na tym samym osiedlu, w tym samym bloku i pokoju od 35 lat – od kiedy jego rodzice wprowadzili się tam w 1988 r. z nim zawiniętym w pieluszki. Ma niewielu znajomych i unika wychodzenia z domu. Ale jak twierdzi, jest bardzo zadowolony ze swojego życia.

Ze szkoły średniej zrezygnował tuż przed maturą. Nie z braku zdolności, bez wysiłku zaliczał przedmioty na trójki i czwórki. Po prostu uświadomił sobie, że nie zamierza iść na studia, woli gry komputerowe:

– Nie lubię marnować czasu na rzeczy, które mi się w życiu nie przydadzą. Granie nie jest stratą czasu, bo mnie relaksuje.

Zaczął grać, jeszcze zanim nauczył się czytać. Żyje sam w trzypokojowym mieszkaniu. Matka zmarła, ojciec mieszka z nową partnerką. Brat też się wyprowadził, choć utrzymują ze sobą bliski kontakt. Przez dziesięć lat Zbyszek zatrudniał się wyłącznie do prostych prac, na przykład przy monitoringu, i najchętniej brał nocne zmiany.

– Siedziałem dwanaście godzin w pomieszczeniu z ekranami z widokiem z osiedlowych kamer, a do jednego z nich miałem wpiętego kompa. Grałem całą noc, a rano szedłem do domu, by trochę odespać i grać dalej.

Później były inne, równie mało absorbujące zajęcia, a ostatnio skończył kurs na testera oprogramowania komputerowego.

– Robię dokładnie tyle, ile się ode mnie oczekuje i nic ponadto, po ośmiu godzinach zamykam kompa służbowego i otwieram swój.

Mimo że spełnia ledwie minimum oczekiwań, pracodawca go chwali. Zbyszek ma wiele cech dobrego męża – sympatyczny, pogodny, poukładany (osiem godzin śpię, osiem godzin pracuję, osiem godzin gram) i dobrze zarabia – ale wiązać się nie chce.

– Gdy byłem młodszy, czasami zastanawiałem się, jakby to było mieć kobietę (…) i zawsze uświadamiałem sobie, że wtedy pewnie nie miałbym tyle czasu na granie. Dzisiaj już o tym nie myśli. – Za dużo wysiłku jak na mój gust.

Na pytanie, jak wyobraża sobie przyszłość, odpowiada:

– Tak samo jak teraźniejszość! Skoro jestem zadowolony z mojego życia, po co mam to zmieniać? 

2024-09-16

E.W. na podst.: Katarzyna Kazimierowska,. „Mężczyźni bez kobiet”. Onet.pl/Magazyn Pismo


Wiadomości
Seyla Benhabib: USA na drodze ku państwu o cechach mafijnych
PKU na podst.: FAZ, hannah-arendt-verein.de
Chatham House o nadchodzącym roku. Najczęściej mylą się eksperci
HM na podst. Chatham House, „The World in 2026”
Tydzień z życia gwiazd. Najdroższa gwiazda sylwestra Polsatu
Katarzyna Gorzkiewicz
Tydzień z życia polityków. Jedna partia, dwie wigilie
Zebrała Katarzyna Gorzkiewicz
Społeczeństwo
Klejnoty cesarskie, czyli jak ostatni… Cesarz wystawił I Republikę
Beata Dżon-Ozimek
Całujemy się od milionów lat! Wskazują na to badania DNA
(KGB) na podst. Radio Zet
Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat. Zamordowali, bo potrzebowali forsy na telefony
Michał Fajbusiewicz
Świat/Peryskop
The show must go on! Niepewny, lecz pełen nadziei nowy rok w Paryżu
Leszek Turkiewicz
Hymny narodów świata. Pernambuco
Henryk Martenka
Gdy opada maska. Japońskie podejście do jedzenia
Dominika Giordano
Kasynowa potęga. Rumunia wiedzie hazardowy prym
(ChS) na podst. Libertatea (www.libertatea.ro)
Tyrać jak hiszpański kelner. To oni są filarem gospodarki
Michał Kurowicki
Lifestyle/Zdrowie
Krzysztof Ibisz: energia i charyzma są ważniejsze niż garnitur
Krzysztof Pyzia
Nie pytaj bota o raka! Sztuczna inteligencja to nie lekarz
Wybrała i oprac. E.W. „Gazeta Wyborcza”, „Pacjenci traktują chatboty jak lekarzy. Czy AI ich zastąpi?”
Medytacja zamiast hantli. Nowy trend w walce ze stresem
A.M.
Zagrożenie antybiotykoopornością. Cicha pandemia XXI wieku
Andrzej Marciniak
Pan Jan. Nowicki w książce Aleksandry Szkarłat
Henryk Martenka
Angorka - nie tylko dla dzieci...