R E K L A M A
R E K L A M A

Może diabeł mi podpowiadał? Wyrok w sprawie zabójstwa siekierą

Zwłoki 31-letniego mężczyzny odkrył jeden z mieszkańców kamienicy, choć wcześniej widzieli je koledzy ofiary, ale nie powiadomili o tym policji. Do zbrodni doszło w pokoju wynajmowanym przez Rajmunda M. i to on był sprawcą.

Fot. Pixabay

Zatrzymano go dwa dni później. Wcześniej spędził noc w lesie, poszedł do pracy, a później – jak sam wyznał – „włóczył się bez celu” po podwarszawskich Ząbkach. Już na pierwszym przesłuchaniu przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia.

– Przed północą usłyszałem pukanie do drzwi i wszedł mężczyzna, którego w ogóle nie znałem. Zaczęliśmy jednak rozmawiać, poczęstowałem go papierosem, a on za chwilę powiedział: „A teraz dawaj wszystkie fanty, co masz”. Chciał ode mnie kurtkę i telefon. Z tej kurtki wyciągnął nóż, który był w kieszeni, i powiedział: „Albo wyjmujesz hajs, albo wpie… ci kosę”. Przyłożył mi nóż do gardła, a drugą ręką mnie uderzył. Stał nade mną, a ja siedziałem na łóżku. Wsadziłem więc prawą rękę pod to łóżko i złapałem za trzonek siekiery, którą tam trzymałem. Gdy to zobaczył, chciał mnie trafić nożem, ale byłem szybszy i dostał obuchem w głowę. Upadł na łóżko i jeszcze chyba dwa razy poprawiłem. Jeszcze pojękiwał, to wsadziłem mu skarpetkę do ust, przykryłem go kołdrą i wyszedłem z domu. Do plecaka włożyłem siekierę, którą później wyrzuciłem.

Jak dalej wyjaśniał Rajmund M., poszedł w okolice centrum handlowego, wypił kufel piwa, a później spał w pobliskim lesie. Na kolejnym przesłuchaniu uzupełnił swoje wyjaśnienia.

– Nie chciałem tego człowieka trafić siekierą w głowę – tylko w rękę, w której trzymał nóż. Nieprawdą jest też, że włożyłem mu skarpetkę do ust.

Ciągnięcie za język przez telefon

Prokuratura przesłuchała też dwóch kolegów Rajmunda M., którzy znaleźli ofiarę. Kamil C. miał pójść do mieszkania Rajmunda M. na polecenie Pawła Ż., który nie mógł się do niego dodzwonić.

– W środku zobaczyłem, że ktoś leży na łóżku przykryty kołdrą i zakrwawiony. Było ciemno i wydawało mi się, że to jest Rajmund. Pomyślałem, że się upił, przewrócił i śpi. Za jakiś czas przyszliśmy tam razem z Pawłem. On podniósł kołdrę, zaświecił latarką i okazało się, że to leży nasz znajomy Damian B., znany jako „Biskup”. Nie zadzwoniliśmy na policję, bo byliśmy w szoku. Paweł zatelefonował tylko do Rajmunda i on się przyznał do zabójstwa. A teraz żałuję, że ukrywałem to przed policją.

 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2024-05-27

Katarzyna Binkowska


Wiadomości
Trzeba to traktować ze śmiertelną powagą. Tysiące żołnierzy przy granicy z Polską
Tomasz Barański
Podobnych ataków z Rosji może być więcej. Rozmowa z ekspertem
Krzysztof Różycki
Polacy, nic się nie stało. Rozmowa z MARKIEM BUDZISZEM
Krzysztof Różycki
Polska jedność pod skrzydłami rosyjskich dronów?
Jan Rojewski
Banksy kontra sąd w Londynie. Mural wspierający Palestynę
(MS) na podst.: BBC, Sky News, Euro News
Społeczeństwo
Idealny premier, prezydent, polityk. Jerzy Giedroyc
Leszek Turkiewicz
Świat/Peryskop
Francja ma nowego premiera. Piąty szef rządu w ciągu trzech lat
MS na podst.: Le Figaro, L’Express, Le Monde, Les Echos
Francja sparaliżowana protestami. Setki tysięcy na ulicach, starcia z policją
MS na podst.: Le Figaro, Le Monde, L’Express, France Bleu, Liberation
Film Workers for Palestine. Artyści bojkotują izraelski przemysł filmowy
EW na podst.: USA Today, The Guardian, La Voce di New York, Palestine Chronicle, Al Jazeera, filmworkersforpalestine.org
Izrael ostrzega mieszkańców Gazy: „Uciekajcie, zostaliście ostrzeżeni”
EW na podst.: Al Jazeera, Palestine Chronicle, France24
Merhaba, jadę na wschód. Podróż przez kraj kontrastów i stereotypów
Hanna Jocek
Lifestyle/Zdrowie
Bruce Willis mieszka osobno. Wyniszczająca choroba aktora
(ANS) na podst.: sky.it, vanityfair.it, repubblica.it, osservatoriomalattierare.it, mediaset.it, corriere.it
Hugh Grant ma 65 lat. Amant, komediant i mistrz autoironii
ANS na podst.: vanityfair.it, elle.com, sky.it, adnkronos.com
Angorka - nie tylko dla dzieci...