Jak określił Masłowski: „Jeżeli mężczyzna przychodzi do mnie na warsztaty czy terapię, to znaczy, że nie dzieje się u niego dobrze”.
Terapeuta wyodrębnia pewne ogólne twierdzenia, które często pokrywają się z historiami tychże mężczyzn. Młodzi mężczyźni częściej wchodzą w relacje powierzchowne, krótkoterminowe i „tinderowe”. Ich celem jest poszukiwanie przyjemności w życiu i raczej nie myślą długoterminowo. Stworzone w ten sposób związki są oparte w głównej mierze na fascynacji seksualnej. Masłowski podkreśla także, że mężczyźni są w związkach raczej mniej wybredni niż kobiety. Rzadziej mają jasno sprecyzowane oczekiwania co do partnerki.
Subskrybuj