Janeczku, pamiętaj… Wywiad z Janem Peszkiem

JAN PESZEK opowiada o tym, dlaczego skazany był na aktorską banicję, o testamencie babci i... gdzie jest jego raj, a gdzie diabeł.

Fot. Wojciech Olszanka/East News

– Jaki ma pan widok z okna?

– Zależy, z którego. Z salonu, gdzie jest ściana okien, mam widok na ogród, dumę mojej żony. Rosną w nim rośliny japońskie, kilka rodzajów bambusów, niezwykłej urody klony, choiny, latem kwitną zawilce
japońskie. Z kuchni widać bardzo stare smreki, a z gabinetu rozciąga się widok na długi szpaler świerków, jodeł, limb, sumaków, róż i rozmaitej niskopiennej roślinności. Mamy też dzikie wino i winogrona niedzikie. Biegają wiewiórki, słychać świergot ptaków, które przylatują do nas stadami.
Nasze dwa koty dzikiego pochodzenia lubią polować na ptaki, ale szczęśliwie rzadko im się to udaje.

 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2023-03-23

Beata Nowick