R E K L A M A
R E K L A M A

IKONOWICZ: Policja w obronie lokatorki

Pani Teresa darowała synowi mieszkanie w Warszawie. W akcie notarialnym zastrzegła sobie prawo dożywocia. Jednak kiedy 20 lat później syn sprzedawał mieszkanie, w akcie notarialnym kupna-sprzedaży zabrakło zapisu o dożywociu.

Fot. Wikimedia

Syn pani Teresy był bardzo zadłużony i większość kwoty ze sprzedaży poszła na spłatę zobowiązań. Tymczasem nabywca mieszkania sprzedał je kolejnemu chętnemu. Oczywiście w akcie notarialnym wciąż nie było wzmianki, że mieszka tam pani Teresa. Obracano tym mieszkaniem tak, jakby było puste. Choć pani Teresa i jej syn zapewniali, że nabywcy wiedzieli, że ona tam jest. Zaczęli nawet ją wyrzucać. Jednak nie poszli w tym celu do sądu. Zamiast pozwu o eksmisję, który był skazany na niepowodzenie, gdyż starsza pani miała prawo mieszkać w lokalu, który ofiarowała synowi (dożywocie), zaczęły się szykany, straszenie, a nawet dochodziło do rękoczynów. Właściciel mieszkania udawał, że nie wie o uprawnieniu pani Teresy i wciąż wyznaczał jej ostateczne daty wyprowadzki.

Zapewniałem kobietę, że nic jej nie grozi. Że w razie gdyby pojawiły się osiłki od nabywcy mieszkania, wystarczy wezwać policję i pokazać akt notarialny z punktem o dożywociu; ona nie wierzyła. Do nielegalnej eksmisji udało się nie dopuścić dzięki interwencji w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Wiceminister zadzwonił do komendanta stołecznego policji. I już pięć minut później osiłek zadzwonił do mnie, przepraszając i oświadczając, że on nic nie wiedział o dożywociu i że się wycofują z dalszych „negocjacji”.

Kiedy już się wydawało, że jest po sprawie, pani Teresa zadzwoniła do mnie, przerażona, mówiąc, że za drzwiami jest pięciu policjantów, którzy na pewno przyszli ją wyrzucić. Tłumaczyłem, że to niemożliwe i prosiłem, by wpuściła funkcjonariuszy, ale ona odparła: nie. Dopiero kiedy zadzwonił wiceminister, prosząc, by wpuszczono policję, która na wszelki wypadek przybyła, by bronić kobietę przed nielegalną eksmisją, otworzyła drzwi i złożyła doniesienia o licznych naruszeniach prawa, których była ofiarą.

Dożyliśmy czasów, kiedy obywatele na widok policji – zamiast odetchnąć z ulgą – kulą się ze strachu. 

2025-03-05

Piotr Ikonowicz


Wiadomości
Zmiana marszałków – zmiana podejścia. Okno na media
Andrzej Maślankiewicz
Osobą Roku została… sztuczna inteligencja!
(ANS) Na podst.: ansa.it, ilpost.it, ilfattoquotidiano.it, ilsole24ore.com, corriere.it, sky.it
Nobel w cieniu ucieczki. Dramatyczna historia Maríi Coriny Machado
KK na podst.: BBC, Wall Street Journal, Reuters, VG, New York Times, mundoamerica.com
Choinka i szopka na placu Świętego Piotra. Światło, które nie gaśnie
Agnieszka Nowak-Samengo
Społeczeństwo
Poetka ciszy. Zbyt wczesne pożegnanie Magdy Umer
(KB) na podst.: Viva!, Rzeczpospolita, Culture.pl, Tygodnik Powszechny, ZAiKS, Znak
Gra bez reguł. Między troską a wolnością
Jan Rojewski
Król, który zmienił Polskę. Rozmowa z ELŻBIETĄ CHEREZIŃSKĄ
Jan Rojewski
IKONOWICZ: Ostatnia deska ratunku
Piotr Ikonowicz
Herbatka dla papieża, wódka dla Putina. Kelner z Warsu
Tomasz Barański
Świat/Peryskop
Mińsk uwalnia 123 więźniów politycznych. Zabrakło Andrzeja Poczobuta
JP na podst.: Reuters, PAP, Reform.news, Belsat, The Moscow Times
Wirusolożka boi się zemsty Pekinu. Padło najgroźniejsze oskarżenie XXI wieku
KK na podst.: New York Times, New York Post, CNN, The Washington Post, South China Morning Post
Strajk w Luwrze. Gdy arcydzieła zostają bez opieki
Magda Sawczuk
Trudeau i Perry są razem. Gdy pop spotyka politykę
ANS na podst.: ansa.it, vanityfair.it, gazzetta.it, repubblica.it, lavocedinewyork.com, slastampa.it
Lifestyle/Zdrowie
Delft, miasto Vermeera. Tam kończyła się droga
Patryk K. Urbaniak
Królowe dwie: paryskiej ulicy i biseksualizmu
Leszek Turkiewicz
Jałowe dysputy. Rozmowa z KRZYSZTOFEM ŁANDĄ
Krzysztof Różycki
Niedożywienie w XXI wieku. Problem, który dotyka także bogate kraje
Andrzej Marciniak
Angorka - nie tylko dla dzieci...