R E K L A M A
R E K L A M A

Trump albo NATO. Co się stanie, jeśli Donald Trump wygra wybory?

Główna różnica między zwierzętami a ludźmi jest taka, że zwierzęta nigdy nie pozwolą prowadzić się najgłupszemu w stadzie. To spostrzeżenie Winstona Churchilla zacytowano w jednym z ostatnich politycznych programów publicystycznych telewizji CNN. Zapewne nikt nie miał wątpliwości, że współcześnie w Stanach można je odnieść tylko do Trumpa.

Fot. Wikimedia

Uwagę amerykańskich mediów przykuła licytacja demokratów i republikanów o tym, kto ma poważniejszą demencję starczą – Biden czy Trump. Obecny prezydent miał kiepski tydzień. Oburzył się publicznie na uwagę republikańskiego prokuratora specjalnego Roberta Hura, który – odstępując od oskarżenia Bidena o przetrzymywanie tajnych dokumentów – stwierdził, że jest on „poczciwym starszym panem z kiepską pamięcią”. „Jak on śmiał!” – srożył się Biden. Po czym za moment publicznie pomylił prezydentów Egiptu i Meksyku. Republikanie, czując krew, rzucili się do ataku, a demokraci na odsiecz, przywołując podobne i jeszcze gorsze wpadki Trumpa. Jednak, jak już dawno stwierdzono, zarzuty pod adresem obecnego prezydenta w opinii publicznej przywierają do niego znacznie silniej niż do jego poprzednika i Biden ponosił dotkliwe straty wizerunkowe. Zanosiło się, że potrwa to tygodnie, ale z opresji wybawił go Trump, zwracając uwagę na siebie. 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2024-02-19

Cezary Stolarczyk