– Wśród polityków oraz wśród wojskowych panuje opinia, że w trzy – pięć lat po zakończeniu wojny w Ukrainie Rosja będzie gotowa do agresji na państwa Zachodu.
– Do pełnoskalowej wojny Rosja będzie gotowa za kilka lat. Jednak w pewnych niekorzystnych dla nas okolicznościach może być gotowa do kolejnej wojny już za pół roku. Mam na myśli relatywnie niewielki konflikt, jak to nazwał prezydent Biden, do mniejszego wtargnięcia. Z tego pod żadnym pozorem nie można wyciągać wniosków, że wojna jest nieuchronna. Będzie nieuchronna, kiedy nic nie zrobimy, żeby jej zapobiec.
– Czy to mniejsze wtargnięcie mogłoby wyglądać tak, że Rosjanie weszliby na wschodnią Litwę czy wschodnią Białostocczyznę i już stamtąd nie wyszli, tak jak w 2014 roku zrobili z Krymem?
Subskrybuj