Jak co roku święta spędzaliśmy w rodzinnym gronie. Dni pełne radości – od Wigilii poprzez Boże Narodzenie aż po Nowy Rok – upłynęły w atmosferze świątecznego biesiadowania. Moja bratanica Alicja pomogła mi przygotować świąteczne wypieki. Wspólnie, rodzinnie piekliśmy i dekorowaliśmy pierniczki – to już jeden z naszych ulubionych rytuałów. Alicja za każdym razem przynosi także swój wypiek – niezależnie od rodzaju, ciasto zawsze robi furorę! W tym roku zaprezentowała między innymi czekoladowe brownie z sosem wiśniowym. Wszyscy zachwycaliśmy się jego smakiem. Co więcej, jest bezglutenowe, więc mogą je jeść nawet ci, którzy zmagają się z celiakią. Gwarantuję, że jeśli je przygotujecie, to zniknie błyskawicznie. Tak było w naszym przypadku. Jestem przekonana, że to ciasto jeszcze niejednokrotnie pojawi się na naszym stole!
Subskrybuj