Rękopis znajdował się na Manhattanie, w siedzibie instytucji wypełnionej inkunabułami, starodrukami, cennymi wydaniami, kodeksami i pieczęciami. Do nut pierwszy dostał się Robinson McClellan, kiedy pracował nad katalogowaniem zbiorów znajdujących się w podziemiach Morgan Library & Museum. La Voce di New York opisuje tę chwilę bardzo sugestywnie: „Na zewnątrz był wiosenny dzień, a on zajmował się pocztówkami podpisanymi przez Picassa, rzadkimi fotografiami, listami Brahmsa i Czajkowskiego. Gdy doszedł do numeru 147, kustosz, który jest także pianistą, zatrzymał się: był to arkusz wielkości karty archiwalnej, zapisany małymi literami, ze słowami Valse i Chopin u góry; była to muzyka, której nie znał.
Subskrybuj