Angelina Jolie nie pragnie życia w Hollywood. Chce od tego odpocząć

Angelina Jolie chce rzucić aktorstwo i zamieszkać w Kambodży. Hollywood nie jest zdrowym miejscem – twierdzi 48-letnia Jolie w wywiadzie dla „Wall Street Journal”. Tutaj pracowali jej rodzice, aktorzy Jon Voight i Marcheline Bertrand, tu dorastała i zdobywała sławę, ale nie czuje do Hollywood sentymentu. – Nigdy nie robił na mnie większego wrażenia. Nie uważałam go za znaczący i ważny. Twierdzi, że gdyby dziś zaczynała karierę, nie zostałaby aktorką filmową. 

Fot. Flickr

Być może rozważałaby grę na scenie, ale na pewno nie karierę w fabryce snów, która nie zapewnia ani odrobiny prywatności. – Nie spodziewałam się, że będę tak publiczna – mówi. Ciągłe życie na oczach mediów, które śledzą każdy jej krok od ponad dwudziestu lat, odbiło się na jej psychice. Siedem lat temu stała się jeszcze atrakcyjniejszym kąskiem dla tabloidów, gdy rozstała się z Bradem Pittem. W 2015 r. zrobili ostatni wspólny film, a w 2016 r. po słynnej kłótni w samolocie, podczas której miało jakoby dojść do rękoczynów, złożyła pozew o rozwód. Następne lata były pełne napięcia – walka o opiekę nad sześciorgiem dzieci (trojgiem własnych i trojgiem adoptowanych), nieustające zainteresowanie mediów i sprawy sądowe. 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2023-12-11

EW na podst.: The Wall Street Journal, Daily Mail, Vanity Fair, Vogue