Kiedyś nie musiałam kupować tych owoców – w rodzinnym ogrodzie zawsze było ich pod dostatkiem. Mój dziadek, mieszkający w sąsiedniej wsi, miał duży sad śliwkowy. Pamiętam, jak wielkie skrzynki z węgierkami lądowały u nas w domu. Dziadek suszył owoce, a i tak zostawało ich tyle, że cała rodzina była zaopatrzona na dłuższy czas. Zimą, kiedy
Obecnie serek mascarpone jest dostępny niemal we wszystkich sklepach spożywczych, ale nie zawsze tak było. W czasach PRL o zagranicznych rarytasach można było jedynie pomarzyć. Kiedy opowiadam o tym mojej córce i bratanicom, trudno jest im sobie wyobrazić puste półki w sklepach. Przypominam sobie czasy, kiedy mieszkałam na wsi, a moi rodzice prowadzili gospodarstwo rolne. Mieliśmy własne krowy, dzięki którym nabiał był zawsze pod ręką. Wyrabialiśmy własne sery i
W Polsce tradycja obchodzenia Dnia Matki sięga początków XX wieku, dokładnie roku 1914. Jest to bardzo ważne święto, które celebrujemy, wręczając naszym mamom różnorodne upominki. Dla wielu rodzin to też okazja do spędzenia czasu razem, dzielenia się wzruszeniami i radością oraz pielęgnowania więzi rodzinnych. To nie tylko czas hołdu dla matek, ale także moment refleksji
O ile na co dzień staram się jeść zdrowo i unikać cukru, o tyle od czasu do czasu lubię sobie pofolgować. Uważam, że dobry deser to radość zarówno dla ciała, jak i umysłu. Dzisiejsza propozycja będzie mocno czekoladowa. Zwykle przygotowuję taki deser od święta. Co mam na myśli? Jeśli odwiedzają mnie znajomi albo też mam okazję do celebracji ważnych momentów, to lubię go przyrządzić. Nie będę