36-letni bezrobotny mężczyzna, mieszkający w Jande, stolicy Kamerunu, ma żonę i troje dzieci. Liczył, że w kraju Putina zarobi na ich utrzymanie. Zaoszczędził na bilet lotniczy i wyruszył w podróż do Moskwy. Na miejscu od razu został zatrzymany wraz z dziesięcioma innymi mężczyznami pochodzącymi z Kamerunu, Bangladeszu, Zimbabwe i Ghany. Usłyszał, że nie będzie musiał
Tag: afryka
Krótki przegląd czasu. Obracające się koło i cykl targowy
Na początku wyobraźmy sobie wszechświat, który nigdy się nie zaczął i nigdy się nie skończy – istnieje jedynie wieczna, pulsująca pętla. Zamiast prostej linii od narodzin do kresu dżinizm postrzega czas jako ogromne koło obracające się w nieskończoność. Koło dzieli się na dwie połowy: utsarpini – czas wznoszenia oraz avasarpini – czas opadania. Każda połówka dzieli się na sześć er. W czasie utsarpini świat z każdą
Hymny narodów świata: Ambazonia
Nazwa Ambazonia pochodzi od zatoki Ambas w południowo-zachodnim Kamerunie. W 1858 roku brytyjski misjonarz Alfred Saker założył w zatoce osadę dla wyzwolonych niewolników, późniejszą Victorię (dzisiaj Limbe), a Wielka Brytania ustanowiła Protektorat Ambas Bay w 1884 roku ze stolicą właśnie w Victorii (1858 – 1887). W 1887 roku obszar przekazano Cesarstwu Niemieckiemu, które posiadało już
Koszmar naukowców w bazie antarktycznej. Badacze proszą o pomoc
O koszmarze w bazie pierwszy poinformował ukazujący się w RPA „Sunday Times”, a za nim inne media. Zatrwożony polarnik przysłał do władz maila o dramatycznej treści: „Niestety, zachowanie tego człowieka eskalowało do punktu, który jest głęboko niepokojący. Fizycznie zaatakował on (tu podane zostaje nazwisko, które zaczerniono), co jest poważnym naruszeniem bezpieczeństwa osobistego… Co więcej, zagroził
Zło nadchodzi zewsząd! Co nas zabija na całym świecie?
Głównym killerem na świecie jest jednak zapalenie płuc, które zabija każdego roku ponad 725 tys. dzieci poniżej piątego roku życia, w tym 190 tys. noworodków. Skalę zjawiska odzwierciedla fakt, że w ciągu paru minut lektury tego artykułu na świecie z powodu zapalenia płuc umrze kilkoro dzieci, bo statystycznie, według danych Funduszu Narodów Zjednoczonych na rzecz
Bieda albo safari. Książka Faloyina obala stereotypy o Afryce
Czarny Kontynent u większości Polaków nie wywołuje pytań czy wątpliwości, co wynika z głębokiego przekonania, że znamy go jak własną kieszeń. Ta granicząca z głupotą pewność płynie z jednego źródła: anachronicznej wiedzy czerpanej z Sienkiewiczowskiej ramotki „W pustyni i w puszczy”. Nie myślę tu o północnej Afryce, arabskiej, czarterowej i globtroterskiej, w miarę już rozpoznanej,
Polak walczy z handlarzami ludźmi w Afryce. Poznajcie fundację HAART
Raporty międzynarodowe mówią, że ok. 70 proc. ofiar handlu ludźmi na świecie to kobiety. – Uważam, że liczba mężczyzn jest wyższa niż pozostałe 30 proc. Afrykanie się nie przyznają do bycia ofiarami, bo to niszczy kulturę męskości. Wolą cierpieć w samotności – mówi Malinowski. Co pięć lat liczba ofiar-mężczyzn wzrasta, a być może jest lepiej rozpoznawana. Malinowski, katowiczanin, zawodowe życie spędził w Afryce, specjalizując się w
Ciemna strona elektryczności. Nigeryjskie dzieci wydobywają lit
Wydobycie litu jest pracą niebezpieczną i wyczerpującą. Górnicy schodzą w ciemne szyby, a następnie muszą przebić się przez skały. W przypadku nowych kopalń najpierw „otwiera się” ziemię za pomocą dynamitu, zwykle przemycanego, bo na jego przechowywanie wymagane jest zezwolenie. Wybuch powoduje demolkę na sporym terenie.
Szkoła baletowa w kenijskich slumsach. Pomysł narodził się z tragedii
Kibera w sercu Nairobi, stolicy Kenii, to miasto w mieście. W drugiej co do wielkości dzielnicy slumsów na kontynencie afrykańskim mieszka prawie milion ludzi stłoczonych w domach z blachy falistej, odpadków i złomu. Warunki sanitarne są katastrofalne. Tu każdy dzień jest walką o przetrwanie między biedą, brakiem perspektyw a przemocą gangów. Ale w środku tego
Stanowski chce zaprosić do studia Janusza Walusia. Nie powinno się go promować.
Ale chętka wybicia się mocą sensacji, niezwykłości i przekraczaniem granic przyzwoitości odbiera niektórym rozum i instynkt dziennikarski. Krzysztof Stanowski, założyciel Kanału Zero, dla wielu internautów guru dziennikarstwa, lubi naruszać tabu, łamać zasady, ośmieszać innych. To nie zarzut, to stwierdzenie faktu. Taki styl. Przyciąga i daje wymierne – finansowo – wyniki. Otóż Stanowski, znany m.in. z