Zieloni zacierają ręce Jeśli von der Leyen nie zostanie wybrana na drugą kadencję, Zieloni mogą otrzymać wpływowe stanowisko komisarza, co znacznie zwiększy ich znaczenie w Brukseli. Przegrana politycza jest możliwa z uwagi na prawdopodobieństwo bardziej wrogiego nastawienia Parlamentu Europejskiego po wyborach w dniach 6-9 czerwca, uzyskanie takiego stanowiska przez Zielonych jest jak najbardziej prawdopodobne dzięki
Autor: angora
Tarot na co dzień (05.06)
DZIEWIĄTKA MIECZY BARAN 21.03. – 19.04. Kondycja niepokojąco spada – nawet ranki nie cieszą, a obowiązki wydają Ci się dziewięć razy trudniejsze, niż powinny. Zrób sobie dzisiaj cały dzień nicnierobienia! BYK 20.04. – 20.05. Jeśli nie masz, to kup sobie różowe okulary, bo właśnie tak poprawisz dzisiaj swoje widzenie świata. A może wystarczy spotkać się
Marsz 4 czerwca rozpocznie się o 18.00. Tusk mówi o „pokonaniu zła”
Jak przyznał, chodzi o to, by świętować dzień, w którym „Polacy pokonali zło”. Do wydarzenia zaproszeni są także inni politycy, w tym ministrowie Izabela Leszczyna, Marcin Kierwiński oraz Arkadiusz Myrcha. Wiec ma mieć charakter zgromadzenia publicznego, bez przemarszu przez ulice miasta. Wspomniany Arkadiusz Myrcha podkreślił, że dzień 4 czerwca będzie zawsze pamiętany jako dzień zwycięstwa
Tarot na co dzień (04.06)
PIĄTKA KIELICHÓW BARAN 21.03. – 19.04. Organizm błaga o kilka (przynajmniej!) dni wypoczynku, ale dziś znowu pcha Ci się w ręce okazja do poprawienia stanu konta. Nie zmarnuj jej – będzie za co wypoczywać! BYK 20.04. – 20.05. Przestań myśleć o tym, co Ci się nie udało. To już historia, dziś czekają nowe zadania, które
Umorzona sprawa gwałtu. Okoliczności uznane za „niewystarczające”
Ola była przez wiele lat jedną z jej najlepszych przyjaciółek. – Mogłyśmy na siebie wzajemnie liczyć, lecz po tej sprawie wiele się zmieniło – wspomina Gabrysia. We wrześniu 2023 roku Ola szykowała się do ślubu z Krzyśkiem; mieli już dziecko, drugie było w drodze. W poniedziałek 11 września wieczorem kobieta przeniosła się z córką na
Aż się prosi, by mieszkać na Osi. Nietypowa wieś nieopodal Kluczborka
– Wystartowałam – opowiada. – I go pokonałam. Trochę się złościł, ale potem mu przeszło. Wioska z pewnego powodu budzi moje zainteresowanie. Gruchnęła przecież swego czasu internetowa wieść, że jej nazwa jest najkrótszą nazwą miejscowości w Polsce i podobno odnotowano ją w „Księdze rekordów Guinnessa”. Pojechać do Osi? Posłuchać, co piszczy w trawie? Telefon. – Dzień
Francuskie marzenie o klasie premium. Recenzja Renault Rafale
Atrakcyjnym wyglądem, poziomem wykończenia przestronnego wnętrza, stylistycznymi smaczkami podkreślającymi rodowód auta i ekonomicznym hybrydowym napędem. Pod względem ceny najnowsze Renault – jeśli zestawić je z liczną konkurencją – również wypada nieźle. Rynkowy sukces wisi w powietrzu? Hiszpania, Andaluzja. To tu Renault zorganizowało premierowe jazdy prasowe swoją najgorętszą tegoroczną nowością, która ma wprowadzić francuską markę na
Prawnik radzi. Czy odrzucić spadek?
Czy odrzucić spadek? Zmarł mój ojciec, który zostawił w spadku 1/3 domu z działką i prawdopodobnie sporo długów. Nie utrzymywaliśmy kontaktu – nie wiem, czego się mogę spodziewać, a nie znalazłam zbyt wiele dokumentów, gdyż je niszczył. Jak wygląda odpowiedzialność przy przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza? Czy, jeśli tak przyjmę spadek, to wierzyciele ojca będą mogli prowadzić egzekucję z mojego
Zagadka kryminalna. Wyrodna wnuczka
Młoda kobieta siedząca naprzeciwko inspektora Neraka z trudem powstrzymywała napływające do oczu łzy i szlochając, opowiadała: – Dziś rano około godziny dziesiątej przyszłam do dziadka, aby załatwić z nim pewną sprawę. Gdy podeszłam do kamienicy, w której mieszka, wybiegający z niej jakiś mężczyzna otworzył bramę. Skorzystałam z okazji i nie uruchamiając domofonu, weszłam do środka. Kiedy znalazłam się przed drzwiami mieszkania dziadka, zaskoczona zobaczyłam, że nie są zamknięte. Weszłam
Męskość przychodzi na starość. Granice wiekowe się przesuwają
Co dla mnie, jako trochę młodszego jego kolegi (i piszącego prozą), jest – mimo cokolwiek zbyt drastycznych okoliczności – wnioskiem jednak krzepiącym. Zamachowiec był wprawdzie nie tylko poetą, ale kimś pracującym jeszcze w czasach komunistycznych w ichnich służbach mundurowych, ale cóż, i u nas byli pisarze milicyjni. Ich lekceważenie oraz próba wymazania teraz się mszczą.