Ramen. Pyszna japońska zupka

Kuchnia z krainy Abe Kobo, Akiry Kurosawy i Krainy Kwitnącej Wiśni kojarzy się zwykle z sushi, sashimi i z maki. Są przepyszne i zrobić je to kwadrans pracy nad łososiem lub tuńczykiem. Trzeba tylko mieć odpowiednią „siatkę”, w jaką owija się ryż z rybami. Wcześniej dobrze jest poprosić rybiarza, żeby dał nam kawałek ryby do spróbowania. Jeśli rozłazi się w palcach, jeśli na języku „rozkłada się na drobne wiórki”, to nie nadaje się do naszych potraw. Ale oprócz tych frykasów kuchnia japońska ma jeszcze jedną tajną broń w zanadrzu. To jest ramen – zupa o tysiącu twarzy... 

Fot. www.wikimedia.org

Dodatki do tej zupy to niekończąca się lista możliwości. Czym to jest? Ano kombinacją chińskiego makaronu i japońskich rosołków. Tak naprawdę to powstała w latach 50. XIX stulecia, gdy Japonia otworzyła się na świat. Wcześniej przez stulecia cesarstwo to było zamknięte i tylko jeden statek handlowy pod banderą Portugalii dobijał do brzegów Japonii, ale marynarze nie mieli prawa zejść na brzeg. Mogli handlować z pokładu.

Ramen jest połączeniem dwóch wielkich sztuk kulinarnych, ale jego korzenie sięgają Chin, bo to tam warzono bulion z kurczaka z makaronem. Japończycy go jednak rozmnożyli w smakach. Co zachwyca, to fakt, że w ramenie nie ma zasad. Owszem. Tradycja istnieje, ale traktowana jest z przymrużeniem oka. Opcje twórczego podejścia do ramenu są nieograniczone, co otwiera wspaniałe możliwości przed kreatywnością kucharza.

Co więcej, ani miski na zupę, ani garnki, ani też przybory kuchenne nie są czymś wyrafinowanym. Ważne jest sitko, dość specjalne – do makaronu – i drugie, jak to nazywają Francuzi, „chińczyk”, bo nie jest półokrągłe, lecz skośne. Makaron sojowy, bulion, ryby, warzywa i mięsa. Możemy robić siedem ramenów w tygodniu. Jasne, olej sezamowy bardzo by się przydał. Nie mówiąc już o paście miso, takiej, jakiej używamy do zrobienia zupy o tej samej nazwie – miso. A zatem ramen z chrupiącym kurczakiem, z szarpaną wieprzowiną w chili, ze smażonymi krewetkami z młodą cebulką i czosnkiem. Może też być wołowy lub z kałamarnicą, z pieczonym łososiem i z ziołami. Ramen to jest „twórczość kulinarna”.

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2023-05-22

Marek Brzeziński


Wiadomości
Skończmy z mentalnością wasali. O stanie finansów publicznych
Krzysztof Różycki
Wałęsa znowu wygrał z władzą. Ekspertka tłumaczy całą sytuację
Tomasz Zimoch
Agent Tomek zeznaje. Co skłoniło Kaczmarka do takiego kroku?
Opr. AB
267 zmian w traktatach. Jak wpłyną na Polskę niemiecko-francuskie propozycje?
Krzysztof Różycki
Właściciele psów przerażeni. Epidemia dziwnej choroby spadła na czworonogi
KK na podst.: CNN, Associated Press, The New York Times, Washington Post, The Daily Mail, USA Today
Społeczeństwo
Zagadka kryminalna. Włamanie do domu antykwariusza
Wojciech Chądzyński
Antidote Bikes. Od magisterki do poważnego biznesu
E.W. na podst. Forbes nr 10/2023
Kondycja psychiczna Polaków nie wygląda dobrze. Lęk i samotność niszczą nam życie
Andrzej Marciniak
Oświadczenia na Facebooku. Przeczytaj regulamin, nim zaprotestujesz
MAC
Przełom w sprawie zabójstwa turystów z Niemiec
Michał Fajbusiewicz
Świat/Peryskop
Albania. Bójka w parlamencie. Opozycja wyciągnęła race
PKU na podst.: Reuters, CNN, Washington Post
Rzym obchodzi 100-lecie urodzin Wisławy Szymborskiej
Agnieszka Nowak-Samengo
Laboratorium Marii Skłodowskiej-Curie skazane na zagładę. Będzie rozbiórka
MS
Podróż po Walii. Kraj pastwisk i parków
Wilhelm Karud
Hymny narodów świata: Kaszuby
Henryk Martenka
Lifestyle/Zdrowie
Motocykle wirują, chłopaki walą w bandę. Żużel okiem fotografa
Tomasz Barański
Playback wszystko załatwi. Szczera rozmowa z Marcinem Kiljanem
Tomasz Gawiński
Tyson wśród piosenkarzy. To działo się podczas rozdania nagród „Billboard”
Grzegorz Walenda
Pandemiczne patologie. Szpital odmówił pomocy choremu, który później zmarł
Krzysztof Różycki
Epidemia nadciśnienia. Nieleczone niesie ogromne zagrożenie
Andrzej Marciniak
Angorka