Teksas wysyła autobusami nielegalnych migrantów do wielkich miast USA

Sytuacja na granicy USA i Meksyku jest napięta, a spór między administracją Bidena a Teksasem pogłębia się z powodu kryzysu związanego z nielegalną migracją. Teksas nie chce u siebie tysięcy przybyszów z Południa, więc wysyła ich do stanów, które są bardziej przychylne władzy Demokratów.

Screenshot: YouTube /NBC News

Obecna sytuacja na granicy USA i Meksyku staje się coraz bardziej napięta. Wynika to z nieporozumień pomiędzy polityką Joe Bidena a stanem Teksas, który w większości popiera Republikanów. Konflikt dotyczy głównie kryzysu związanego z nielegalną migracją. Okazuje się, że w okresie prezydentury Bidena na granicy zatrzymano już 5,8 miliona nielegalnych imigrantów, a w całym kraju przebywa ich obecnie około 11 milionów. Teksas i Arizona wyrażają zaniepokojenie i apelują do prezydenta o podjęcie skutecznych działań mających powstrzymać napływające fale migrantów.

Migranci odsyłani do miast Demokratów

Republikański gubernator Teksasu, Greg Abbott, zdecydował się na przewożenie zatrzymanych osób do innych miast w stanach. Szczególnie chodzi tu o miejscowości, w których poparcie większe jest dla Partii Demokratycznej. Miejsca te nazywane są sanktuariami. Teksas miał przewieźć już ponad 102 tys. migrantów do sanktuariów, z czego ponad 37 500 trafiło do Nowego Jorku.

Program przewozów autobusowych dla migrantów został uruchomiony w kwietniu 2022 roku. Jego celem jest zmuszenie stanów, które wspierają Demokratów, do podjęcia udziału w rozwiązaniu problemu z nielegalnymi migrantami.

„Teksas przetransportował ponad 102 tys. migrantów do miast-sanktuariów” – napisała Abbott na platformie X. – „Przytłoczone przygraniczne miasta w Teksasie nie powinny ponosić ciężaru polityki otwartych granic Bidena”.

Drut kolczasty

W ubiegłym tygodniu gubernator Teksasu ogłosił, że prawo Teksasu do samoobrony „zastępuje wszelkie stanowiące inaczej ustawy federalne” w obliczu sporu z administracją Bidena.

W ramach operacji „Lone Star” Teksas zdecydował się na instalację drutu kolczastego na 30-milowym odcinku ziemi w okolicy granicy amerykańsko-meksykańskiej w Eagle Pass. Jednakże, zgodnie z zeszłotygodniowym wyrokiem Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, istnieje możliwość, że ta infrastruktura może zostać usunięta, co dodatkowo komplikuje sytuację i zaostrza spór między rządem federalnym a stanem Teksas.

2024-01-31

Anna Jadowska-Szreder