R E K L A M A
R E K L A M A

Spotkanie Nawrockiego i Sikorskiego. Czy można mówić o polepszeniu stosunków?

Karol Nawrocki spotka się z szefem MSZ Radosławem Sikorskim. Jak zapowiedział prezydent, rozmowy odbędą się w pierwszych dniach października i będą poświęcone kwestii obsady placówek dyplomatycznych.

Fot. YouTube

Prezydent ujawnił termin

Karol Nawrocki ogłosił w Radiu Zet, że planuje spotkanie z ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim.

W październiku dojdzie do takiego spotkania. Będziemy dyskutować o naszych oczekiwaniach względem naprawienia sytuacji w polskiej dyplomacji – poinformował.

Prezydent poinformował, że spotkanie z szefem MSZ zaplanowano na pierwszą połowę października. Podkreślił, iż brak obsady w co najmniej połowie placówek dyplomatycznych jest sytuacją niepokojącą oraz zaznaczył konieczność poszanowania konstytucyjnych prerogatyw głowy państwa, wyrażając jednocześnie nadzieję na osiągnięcie porozumienia.

Prezydent już wcześniej zapowiadał, że jest wstępnie umówiony na październikowe spotkanie z Radosławem Sikorskim. Wtedy deklarował, że zamierza przedstawić ministrowi konkretne propozycje, podkreślając potrzebę osiągnięcia porozumienia w sprawie obsady ambasadorów.

Spór o ambasadorów

Spór o obsadę ambasad trwa już od marca 2024 roku. Wówczas Radosław Sikorski zapowiedział wymianę ponad 50 ambasadorów i wycofał część kandydatur poprzedniego kierownictwa MSZ.

Andrzej Duda podkreślał wtedy, że odwołania i nominacje wymagają podpisu prezydenta. W wielu placówkach, m.in. w USA, zamiast ambasadorów działają więc charge d’affaires, jak Bogdan Klich, którego kandydaturze zarówno Andrzej Duda jak i Karol Nawrocki wyraźnie się sprzeciwiali.

Na początku lipca Karol Nawrocki zadeklarował gotowość do rozmów z ministrem Sikorskim w sprawie nominacji ambasadorskich. Również szef MSZ potwierdził chęć spotkania z prezydentem w celu omówienia tego zagadnienia.

Wspólne zdjęcie w siedzibie ONZ

Zdjęcie Karola Nawrockiego i Radosława Sikorskiego z ONZ, na którym obaj śmieją się podczas rozmowy przyciągnęło uwagę opinii publicznej. Prezydent ujawnił w Radiu ZET, że takich chwil było kilka.

To jest jedno zdjęcie. Spędziliśmy razem dość dużo czasu razem i kilka tematów poruszyliśmy z ministrem Sikorskim. I jak widać niejeden pewnie wywołał nasz wspólny uśmiech – przyznał Nawrocki.

Prezydent przyznał, że nie pamięta dokładnie tematu rozmowy w chwili wykonania symbolicznego zdjęcia. Zaznaczył jedynie, że śmiech najpewniej dotyczył jednego z poruszanych wówczas wątków, być może związanych z Donaldem Tuskiem.

Na pewno nie było to podczas wystąpienia Donalda Trumpa. Myślę, że pan minister Sikorski nie był tak szeroko uśmiechnięty. Ja się uśmiechałem, przynajmniej w sercu – zapewnił prezydent.

2025-09-30

SJS na podst. Interia, Wirtualna Polska