Prokuratorzy zajmujący się sprawą katastrofy smoleńskiej planują wystąpić o tzw. areszt poszukiwawczy dla ponad 40 rosyjskich biegłych medyków sądowych. Informację tę przekazał PAP prokurator Krzysztof Schwartz, kierujący zespołem śledczym nr 1 w Prokuraturze Krajowej. Poza głównym dochodzeniem w sprawie katastrofy, zespół ten prowadzi również pięć innych powiązanych postępowań.
Niekompetencja czy celowe zagranie?
Śledztwo w sprawie poświadczenia nieprawdy przez rosyjskich biegłych genetyków oraz biegłych medyków sądowych jest jednym z kilku ważnych tzw. postępowań okołosmoleńskich. Ustaliliśmy ponad wszelką wątpliwość, że w opiniach medyczno-sądowych dotyczących sekcji zwłok ofiar katastrofy, które lekarze rosyjscy sporządzili na potrzeby prowadzonego śledztwa w sprawie katastrofy polskiego samolotu, znalazło się bardzo wiele nieprawdziwych informacji – przekazał prokurator.
Fałszywe informacje dotyczyły m.in. braku opisu cech identyfikacyjnych ofiar, pominięcia istotnych obrażeń, a także uwzględnienia narządów i urazów, które nie istniały, oraz opisania sekcyjnych czynności, których w rzeczywistości nie przeprowadzono.
Nie jest jasne, czy w tych protokołach pisano nieprawdę celowo, z lenistwa czy z niekompetencji. Z całą pewnością te protokoły były tworzone byle jak, część nawet na zasadzie kopiuj – wklej – stwierdził Schwartz.
Rosja umywa ręce
W ramach śledztwa wydano postanowienia o postawieniu zarzutów łącznie 43 rosyjskim biegłym, dotyczące 61 sekcji zwłok ofiar katastrofy.
Pomimo wniosku polskich prokuratorów o pomoc prawną, Rosja odmówiła współpracy w tej sprawie. W związku z tym prokuratura zamierza wystąpić do sądu o areszt poszukiwawczy, który jest konieczny do wydania listu gończego i rozpoczęcia międzynarodowych poszukiwań.
15. rocznica katastrofy
10 kwietnia minie 15 lat od katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem, w której zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria. Polska delegacja leciała na uroczystości upamiętniające 70. rocznicę zbrodni katyńskiej.