– Dlaczego dopiero pod koniec rządów PiS-u Unia przyznała nam wreszcie zaliczkę w wysokości ponad 21 miliardów złotych.
– W 2021 roku przedłożyliśmy pierwszy wariant KPO. Ponieważ nie spełnialiśmy warunków brzegowych, program nie został uruchomiony. W 2023 roku zrobiliśmy tzw. rewizję, która polegała przede wszystkim na dołożeniu nowego komponentu tzw. G REPowerEU (dotyczącego głównie czystej energii i poprawy efektywności energetycznej). Wówczas mieliśmy prawo wystąpić o zaliczkę do tej części programu (zaliczka na cały program nam przepadła z powodu niedotrzymania terminów).
– Czy te pieniądze już zostały wydane?
– Mają zostać wydane na uniezależnienie od rosyjskich paliw kopalnych. Na razie niewiele wiemy, co się z nimi dzieje.
– Przed kilkoma dniami w ramach KPO Unia przekazała nam 27 miliardów złotych. Na co przeznaczymy te środki?
– To w znacznej części jest zwrot poniesionych środków – głównie przez Polski Fundusz Rozwoju, od początku istnienia KPO. To były pieniądze wydane w poprzednich latach na takie programy jak „Czyste powietrze”, „Maluch plus”, reformę zagospodarowania przestrzennego, sieci przesyłowe, transport zeroemisyjny, magazyny energii, budowę i modernizację sieci dystrybucyjnych na obszarach wiejskich.
Subskrybuj