R E K L A M A
R E K L A M A

OKO.press: Nie będzie zakazu pushbacków

Donald Tusk posuwa się do pragmatyzmu twierdzeniem, że choć pushbacki są nielegalne, trzeba skupić się na ochronie granicy. „Mówię oględnie, ale rozumiecie moje intencje”. OKO.press wyraża ogromny zawód: "Tak, rozumiemy: rząd nie zakaże pushbacków. Co najwyżej ograniczy się do instrukcji dla SG, by oszczędzała najsłabszych. To za mało".

Fot. Wikimedia

Nieskuteczne apele RPO

Organizacje pozarządowe i humanitarne liczyły, że w wyniku przejęcia władzy przez obóz demokratyczny nie będzie już zgody na na wywózki w polskim prawie (co ciekawe, w międzynarodowym nadal pozostają nielegalne). Postulował to często Rzecznik Praw Obywatelskich — kierował kolejne apele do rządu PiS, a zrobił to po raz kolejny w grudniu 2023 r., już po zaprzysiężeniu nowego gabinetu.

Legalizacja wywózek

Rzecznik Praw Obywatelskich i organizacje stojące na straży ochrony praw człowieka uważają, że dwa rozwiązania rządu PiS — nowelizacja rozporządzenia z 13 marca 2020 r. (znana jako rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji z sierpnia 2021 r.) i nowelizacja ustawy o cudzoziemcach z 2013 r. (tzw. ustawa wywózkowa z października 2021 r.) – są sprzeczne z prawem unijnym.

Regulacje wprowadzone do polskiego systemu prawnego przez prawicę „zalegalizowały” (jak podaje OKO.press, „nowe prawo było sprzeczne z aktami wyższego rzędu”) tzw. wywózki, czyli „zawracanie cudzoziemców do linii granicy państwowej tuż po zatrzymaniu, bez uprzedniego dokonania zindywidualizowanej oceny ich sytuacji faktycznej i prawnej” (cyt. za RPO). Dzięki prawu wprowadzonemu przez PiS Straż Graniczna mogła wyrzucać, wywozić czy wypychać (często dosłownie) cudzoziemców za białoruską stronę granicy w świetle polskiego prawa legalnie.

Dlaczego to jest skandaliczne?

W grudniu RPO podkreślił, dlaczego domaga się uchylenia przepisów: „W toku prowadzonych czynności Straż Graniczna nie utrwala bowiem jakichkolwiek danych osobowych cudzoziemców, nie odnotowuje informacji na temat ich wieku, stanu zdrowia czy niepełnosprawności. Brak możliwości weryfikacji, czy osoby zawracane do granicy na mocy przepisów rozporządzenia faktycznie nie deklarowały woli ubiegania się o ochronę międzynarodową na terytorium RP”. Dodajmy, że zasada non-refoulement w Konwencji Genewskiej (zgodna z prawem unijnym) stanowi, że nie wolno cofnąć cudzoziemca za granicę w przypadku gdy za tą granicą grozi mu jakiekolwiek niebezpieczeństwo. A jak wiadomo, autorytarna, zamordystyczna Białoruś nie należy do kategorii „kraj bezpieczny” I tu rodzi się poważny problem…

Bezpieczeństwo nie wyklucza elementarnego człowieczeństwa” – uważa Donald Tusk, jednocześnie jego rząd rozczarował szczególnie lewicowców tym, że w istocie pod względem działań przy granicy z Białorusią kontynuuje politykę PiS.

2024-01-08

Bartłomiej Najtkowski