Pewnie spora grupa czytelników kojarzy sztukę „Śmierć i dziewczyna” Ariela Dorfmana ze słynnego filmu Romana Polańskiego z 1994 roku. Polański ma niesamowitą umiejętność filmowania dzieł, które pierwotnie przeznaczone były na scenę (m.in. „Bóg mordu” Yasminy Rezy). Tak dzieje się też w wypadku dramatu Dorfmana. W filmie Polańskiego Sigourney Weaver i Ben Kingsley stworzą piekło i
Tag: recenzja
Stambuł. Diament między dwoma szafirami
Miasto na styku trzech kontynentów: Europy, Azji i Afryki, zwane w średniowieczu Caput Mundi (głowa świata), ma wielowymiarowy charakter, uważa Bettany Hughes, brytyjska reporterka, która przez czterdzieści lat zafascynowana Stambułem, zajmowała się jego dziejami. Jego, czyli czyimi? Najpierw było rzymskie Byzantion (Bizancjum ok. 670 p.n.e. – 330 n.e.), potem cesarski, turecki i arabski Konstantynopol (330 n.e.
„Rasputin”. Recenzja Skiby
Co dawno nieżyjący rosyjski mistyk, kobieciarz, manipulator, doradca cara robi w dzisiejszej Warszawie? Mami ciało pedagogiczne. Ponownie chce być mistrzem duchowym dla wybranej grupy kobiet. Ale być może to rosyjski agent wysłany przez wiadomo kogo? A skąd się wziął? Z podziemi Pałacu Kultury i Nauki, gdzie spał w ukrytej krypcie. Popdemony (wszak o Rasputinie śpiewał
Godny następca i zastępca. Recenzja Audi A5
Przemeblowanie u niemieckiego potentata wyszło więcej niż dobrze, bo wjeżdżający właśnie do salonów samochodowych wóz robi świetne wrażenie. Pożegnanie znanego od 1994 roku Audi A4, które zastąpiło wówczas Audi 80, jest częścią większej układanki. Niektórzy nazywają ją rewolucją. Nowa nomenklatura ma zaprowadzić nowe porządki. Założenia są proste: elektryczne modele mają mieć parzyste numery, a spalinowe i hybrydowe nieparzyste. Z racji,
„Gra w randki” i „Pozory mylą”. Recenzja Skiby
Jesień nie musi być pełna nostalgii, melancholii i smutku. Polski listopad nie musi być miesiącem cierpienia i płaczących wierzb. Wystarczy obejrzeć komedię Petera Quiltera „Gra w randki” w rewelacyjnej obsadzie – z Aldoną Jankowską, Ewą Wencel, Pawłem Wawrzeckim i Marcinem Piętowskim – a już poprawi nam się humor, a wesoły nastrój powróci niczym Święty Mikołaj
„Hotel ZNP. Rękopis znaleziony w popielniczce”. Recenzja Skiby
To z racji tradycji (patron teatru Kazimierz Dejmek) teatr zaangażowany, który walczy o widza kpiną z polityków naginających świat do swoich wyobrażeń („Przedstawienie Hamleta we wsi Głucha Dolna”), ostrą krytyką pułapek kapitalizmu („Śmierć komiwojażera”), analizą przemocy domowej w rodzinach pełnych alkoholu („Beze mnie jesteś nikim”) czy przedwojenną historią o nienormatywności płciowej („Dobrze urodzony młodzieniec”). W
Król jest nudny. Recenzja Volkswagena Tiguana
Druga generacja Tiguana nie była specjalnie atrakcyjna z wyglądu, ale teraz, na tle najnowszej odsłony, wspominam ją całkiem nieźle. Wszystko przez to, że wyczekiwany Tiguan numer trzy okazał się nijaki i do bólu zwyczajny. Często pierwsze wrażenie bywa kluczowe przy podjęciu decyzji o wyborze nowych czterech kółek. Jasne, można przywołać mądrości o nieocenianiu książki po
Brykać Bronco. Recenzja Forda Bronco
Duża i przestronna terenówka z prawdziwego zdarzenia ma w Stanach Zjednoczonych status kultowej. Miłośnikom off- -roadu – i nie tylko – w naszym kraju również świecą się oczy na widok amerykańskiego „dzikiego konia”. Przekonałem się o tym w minionym tygodniu. Wszelkiej maści SUV-y, których mamy na pęczki, coraz częściej nie oferują nawet napędu na obie
„Koniec czerwonego człowieka”. Recenzja Skiby
Wolność wymaga podejmowania trudnych decyzji, samodzielnego i krytycznego myślenia, a z tym po latach życia w tyranii mogą być problemy. W Rosji komunizm trwał prawie dwa razy dłużej niż w Polsce i wykształcił nowy typ człowieka homo sovieticus. Człowiek radziecki wierzy propagandzie, wychowany jest w kulcie potęgi i wyjątkowości własnego państwa i choćby głodował czy
Joker: Folie a Deux. Recenzja Skiby
To, co mogliśmy podziwiać pięć lat temu, to było wielkie kino o szalonym, chorym człowieku, który ma misję odegrania się za wszystkie swoje krzywdy. Konstrukcja filmu była perfekcyjna: akcja, aktorstwo, scenariusz i scenografia. Wyprodukowany za dwieście milionów dolarów sequel, niestety, nie porywa, choć nie jest aż tak zły, jak wielu go ocenia. Pierwsze sceny w