„Barometr kota, czyli pisowski lud” Przekonanie Już wszyscy skomentowali przegraną kandydata KO w wyborach prezydenckich, pozwolę więc sobie i ja. Nie będę rozwijał stwierdzeń typu: wieś zdecydowała; wyborcy Konfederacji przechylili szalę; wyborcy kandydatów koalicji rządowej z pierwszej tury zagubieni w drugiej; sztab wyborczy i sam kandydat… itd. Wybory prezydenckie w Polsce zeszły na psy. To rodzaj oferty gruszek na wierzbie – bo podpiszę, skrajnych działań – bo
Tag: prawica
Walka o każdy głos. Rozmowa z MARCINEM PALADEM
– 18 maja zanotowaliśmy bardzo wysoką frekwencję wyborczą, która wyniosła 67,31 proc., najwyższą w historii wyborów prezydenckich w pierwszej turze. W drugiej często jest ona wyższa. Ilu Polaków może pójść głosować? – W latach 2015 i 2020 rzeczywiście frekwencja w drugiej turze była wyższa niż w pierwszej. Należałoby się spodziewać, że podobnie będzie teraz, ale nie mam do końca
Pamiętamy wszystko, tylko nie programy wyborcze. Brzytwą po mediach
Znowu stajemy – to już tradycja – przed najważniejszymi wyborami, w których po raz kolejny musimy rozstrzygać sprawy zasadnicze, dotyczące przyszłości Polski w Unii Europejskiej i w NATO. A wydawało się, że już to mamy za sobą, że istnieje w tych kwestiach narodowy konsensus. Bynajmniej: nadal jesteśmy głęboko podzieleni, a między nami niezasypany rów polaryzacji.
George Simion triumfuje. Prawicowy ekstremista prezydentem?
Ten 38-letni przywódca partii Sojusz na rzecz Jedności Rumunów (AUR) zdobył 40,9 proc. głosów. Takiego sukcesu nie przewidzieli politolodzy i sondażownie. Drugie miejsce zajął liberalny burmistrz Bukaresztu Nicușor Dan (prawie 21 proc. poparcia) i to on 18 maja zmierzy się z Simionem w drugiej rundzie. Kandydat koalicji rządzącej Crin Antonescu dostał 20,07 proc. głosów i odpadł z wyścigu. Nazajutrz po wyborach premier Marcel Ciolacu z Partii Socjaldemokratycznej
Jak oni to powiązali? Politycy żerują na tragedii na UW
Zbrodnia na uniwersytecie W środowy wieczór na Uniwersytecie Warszawskim miał miejsce dramatyczny incydent, który zszokował środowisko akademickie. 22-letni student prawa z trzeciego roku wtargnął na teren kampusu, uzbrojony w siekierę, śmiertelnie raniąc 53-letnią portierkę oraz poważnie raniąc pracownika ochrony. Według ustaleń policji i prokuratury sprawca zaatakował portierkę podczas zamykania drzwi do Auditorium Maximum, zadając jej
W kogo bije dzwon [FELIETON OGÓRKA]
Możemy mieć jeszcze prezydenta prowadzącego podwójne życie: ciekawe, dokąd incognito by się z Pałacu Prezydenckiego swoim zwyczajem po godzinach wymykał, chcąc robić to, co naprawdę go kręci. Informacje na ten temat też podano w sposób gangsterski. Najwyraźniej chciano to ukrywać aż do czasu, kiedy już będzie siedział w poczekalni u Trumpa, i odpalić jako argument,
Niemcy skręcili w prawo. Co to oznacza dla Polski?
Lider CDU/CSU, Friedrich Merz, ma szansę objąć urząd kanclerza po tym, jak jego blok zdobył 28,6% głosów w ostatnich wyborach parlamentarnych. Lider CDU stanie teraz przed wyzwaniem sformowania rządu, co może być bardzo trudne. Wszystko zależy od ostatecznego układu sił w Bundestagu i dostępnych opcji koalicyjnych. Merz o Polsce Podczas kampanii wyborczej Friedrich Merz kilkakrotnie
Skręcają w prawo. To obecny trend polityczny
– Życie i zdrowie polskich kobiet, mężczyzn i dzieci jest dla mnie najważniejsze. Jak zostanę prezydentem Rzeczpospolitej, to wypowiem jednostronnie pakt migracyjny. Nie przyjmę do Polski nikogo, kto chce forsować nasze granice – mówił kandydat PiS na prezydenta. Michał Piedziuk z Polityki Insight zwrócił uwagę, że kandydaci na prezydenta skręcają na prawo, ale maskują to, odwołując się do kategorii zdrowego rozsądku. Idą
Pukanie od dołu [FELIETON MARTENKI]
A dziwnym trafem w większości tacy tworzą frontowe linie Prawa i Sprawiedliwości i z takich resztek składa się destrukt po Suwerennej Polsce. Najgorsza jest przy tym dewocja tych ludzi, każąca im pełzać po posadzkach sanktuariów, jęczeć nabożnie i wzywać Pana w każdej kościelnej ustawce. Czemu najgorsza? Bo to oni winni pamiętać i stosować zasadę, by
Kryzys WOŚP? Tak, ale tylko w głowach prawicowych publicystów
Za fałszywe oskarżenia Owsiaka przepraszała w 2019 roku polityczka PiS Beata Mazurek, która uznała ośrodek szkoleniowy WOŚP za willę Owsiaka. Ale prawica nie ustępuje, a jej media dezinformują i z fiksacyjnym zacietrzewieniem kopią dołki pod Owsiakiem. To, co robią prawicowe media, to nic innego jak propaganda polityczna. Od lat lizusowsko wspierają Prawo i Sprawiedliwość, bo