Jak przyznał, chodzi o to, by świętować dzień, w którym „Polacy pokonali zło”. Do wydarzenia zaproszeni są także inni politycy, w tym ministrowie Izabela Leszczyna, Marcin Kierwiński oraz Arkadiusz Myrcha. Wiec ma mieć charakter zgromadzenia publicznego, bez przemarszu przez ulice miasta. Wspomniany Arkadiusz Myrcha podkreślił, że dzień 4 czerwca będzie zawsze pamiętany jako dzień zwycięstwa
Tag: marsz 4 czerwca
Marsz 4 czerwca bez Agnieszki Holland
– 4 czerwca 1989 wybraliśmy wolność i Zachód. 4 czerwca rok temu maszerowaliśmy, by to odzyskać. 4 czerwca 2024 spotkajmy się, by tego nie stracić. Warszawa, plac Zamkowy, g. 18 – napisał w serwisie X. „Premier odwołał się tu do słynnego marszu 4 czerwca sprzed roku, organizowanego również przez Platformę Obywatelską przeciw drożyźnie, złodziejstwu i kłamstwu, za wolnymi wyborami i demokratyczną europejską Polską.
Starsza pani pozna chętnie nowego prezydenta (NAJLEPSZE HASŁA Z 4 CZERWCA)
Sporą część tych najtrafniejszych lub najbardziej działających na wyobraźnię haseł można znaleźć na stronach Gazeta.pl i Natemat.pl, skąd zapożyczyliśmy ich obszerny zbiór. Suchy tekst nie jest, niestety, w stanie przekazać graficznej inwencji autorów, świadczącej o ich niezaprzeczalnym zaangażowaniu ideowym. Nie jest zaskoczeniem to, że głównym obszarem ostrza satyry antyrządowych demonstrantów – poza partią, przeciwko której występują – są jej przywódcy. A więc po
Marsz Tuska. Wszystko jest kwestią ceny.
– Czy marsz 4 czerwca, który przyczynił się do zmarginalizowania Lewicy, Trzeciej Drogi (komitet wyborczy PSL i Polski 2050), przybliżył Donalda Tuska do zrealizowania marzenia, jakim jest stworzenie jednej opozycyjnej listy wyborczej, oczywiście bez Konfederacji? – Moim zdaniem marsz, który był wielkim sukcesem Donalda Tuska, nie przybliżył go do tego. Mimo że szefowie wspomnianych przez pana partii opozycyjnych karnie stawili się na marszu, zostali całkowicie zmarginalizowani. Nie był
Czy PiS zorganizuje swój marsz? Odpowiada Antoni Dudek
– Czy po sukcesie marszu 4 czerwca Tusk jest bliżej stworzenia wspólnej listy wyborczej opozycji? – Jest bliżej, ale to nie znaczy, że blisko. Jeśli kolejne sondaże pokażą, że Tuskowi na stałe udało się przebić 30-procentowy szklany sufit poparcia, a Trzecia Droga i Lewica będą miały problemy z pokonaniem 8-procentowego progu wyborczego, do wspólnej listy będzie bliżej. PSL z Hołownią i Lewica teoretycznie mogłyby zarejestrować