Na pocieszenie okazuje się, że dla wybrzeża Bałtyku to nic szczególnego. Kraje nad nim położone wszystkie tak mają: raczej z nim graniczą, niż go objęły. Nawet te nazywające się bałtyckimi, dla których „Pribałtika” jest ich identyfikacją – nie są wcale morskie. Ryga czy Tallin są niczym portowe wyspy w tych głęboko rolniczych krajach. Najdziwniejszy jest
Tag: historia
Kioski Ruchu znikną z polskich ulic. Spółka nie poradziła sobie finansowo
Sieć punktów prasowych Ruchu, która jeszcze pięć lat temu liczyła 1,3 tys. punktów, do grudnia 2021 roku zmniejszyła się do 1000, a na koniec listopada tego roku gazety były dostępne jedynie w 66 lokalizacjach. Firma ogłosiła, że wycofuje się z rynku detalicznego, koncentrując się na usługach logistyki kontraktowej. Do grudnia pozostanie jedynie 10 salonów, a
Nazwy ulic świata. Historia i kultura ukryte w kilku literach
Miasta są jak ich ulice, te zaś – jak ludzie. Niektóre pogodne, inne smutne jak krwawa historia, dostojne niczym górskie masywy lub konkretne jak Niemcy, lubujący się w nudnych, za to łatwo ukierunkowujących adresach: ulica Główna, Dworcowa i Szkolna. Ulice stały się elementem tożsamości, symbolem statusu lub jego braku, strużką rzeczywistości, do której się wraca.
Hymny narodów świata: Acre
Obowiązująca obecnie nazwa została wprowadzona w 1904 roku, a pochodzi od jednej z lokalnych rzek, Aquiri, którą odczytano w jakimś liście handlowym jako Acre. Kraina była późno kolonizowana, gdyż dopiero pod koniec lat 70. XIX wieku zaczęli tu przybywać nieliczni osadnicy poszukujący drzew kauczukowych. Brazylia w owym czasie koncentrowała się na produkcji i eksporcie kawy.
Książka „Świt królestw”. Średniowiecze dla wytrwałych
Ludzie czytający wiedzą, że „wieki średnie”, ułożone między epoką starożytną a odrodzeniem, są wielobarwne, pełne zmian, bohaterów i bitew, upadków i narodzin państw, mieszania się religii i wielkich odkryć geograficznych. Żadna epoka nie wniosła do rozwoju następnej tyle, ile średniowiecze. „Mankamentem” średniowiecza może być czas jego trwania, jego gęstość: pełne tysiąclecie! A dlaczego epoka dla
Obrachunki z romantyzmem. Książka Marcina króla rozprawia się z pewnym mitem
Idea oblężonego Zbaraża, wojennej twierdzy otoczonej wrogimi siłami, była owocem rodzimego romantyzmu. Była spoiwem idei patriotycznych obowiązujących w kraju. I skutecznie działa do dziś, gdy popatrzymy na obecne spoiwo prawicowych partii, wypatrujących zła grożącego Polsce i wzywających do boju z wrogami zewnętrznymi. Dla badaczy idei to gratka dokonać egzegezy opozycji: emigracja/ kraj. Porównać ze sobą
Wydawało się, że sprzedają łąkę. Był to dawny obóz koncentracyjny
Tyle że to nie jest zwykła łąka. Trawa, dziewanna, jeżyny, czasem leśny zwierz; żadnych Indian nie ma na łące Winnetou. Są za to mroczne pozostałości: betonowe mury, w zaroślach czają się betonowe filary bramy wjazdowej, wyłażą zaanektowane przez przyrodę pordzewiałe naczynia. Ta łąka w Leobersdorf w Dolnej Austrii, wbrew pielęgnowanej niepamięci, obnaża ślady drugiego największego w Austrii obozu koncentracyjnego dla kobiet, obozu zewnętrznego KZ Mauthausen w Hirtenbergu.
Hymny narodów świata: Orisa
Orisa jest ósmym co do obszaru i jedenastym pod względem ludności stanem Indii (41 milionów). Ma szesnastą gospodarkę kraju. Region znany jest też pod nazwą Utkala (pojawia się w indyjskim hymnie państwowym „Jana Gana Mana”), wymienioną też w hymnie stanu. Poza językiem odia, a mówi w nim 32 mln mieszkańców, w stanie Orisa używa się innych głównych języków państwa hindi, telugu, urdu i bengalskiego. W
Stambuł. Diament między dwoma szafirami
Miasto na styku trzech kontynentów: Europy, Azji i Afryki, zwane w średniowieczu Caput Mundi (głowa świata), ma wielowymiarowy charakter, uważa Bettany Hughes, brytyjska reporterka, która przez czterdzieści lat zafascynowana Stambułem, zajmowała się jego dziejami. Jego, czyli czyimi? Najpierw było rzymskie Byzantion (Bizancjum ok. 670 p.n.e. – 330 n.e.), potem cesarski, turecki i arabski Konstantynopol (330 n.e.
Stare upiory znów straszą. Wystawa „Dybuk, duch zaginionego świata”
Kiedy człowiek umiera przedwcześnie, jego dusza powraca na ziemię, aby przeżyć nieprzeżyte lata, zakończyć niespełnione czyny, doświadczyć niezaznanych radości i smutków. Pochodzą z dramatu Szymona An-skiego „Dybuk, na pograniczu dwóch światów”, którego prapremiera odbyła się jeszcze w przedwojennej Warszawie. Idę więc do tego paryskiego muzeum Żydów w czas, kiedy po atakach Hamasu na Izrael i inwazji