Na początku zeszłego tygodnia naprzeciwko posesji mieszkańców pewnej lubelskiej wsi pojawił się sprzęt do wywozu drewna. Maszyny, po nielegalnym usunięciu znaku informującego o braku przejazdu, wjechały na teren lasu, przejeżdżając przez prywatną działkę. Przez kolejne noce, budząc mieszkańców o czwartej nad ranem, las wycięto, a drewno kolumną tirów wywieziono. Po lokalnej ostoi bioróżnorodności, w tym
Tag: gmina
Gmina Wilkowice: Był jedynym kandydatem na wójta. Przegrał
Janusz Zemanek nie wygrał wyborów, otrzymując zaledwie 39,76% głosów, czyli mniej niż połowę wszystkich ważnie oddanych głosów. Poparło go 2 043 osób, podczas gdy przeciwko niemu zagłosowało 3 459 osób. Polityk musiałby uzyskać ponad 50% poparcia, aby ponownie objąć stanowisko wójta. Do takiej sytuacji dochodzi niezwykle rzadko. Obywatele się zbuntowali Na otwartym spotkaniu dotyczącym studium,
Nietypowe, zabawne, skandaliczne. Najdziwniejsze zdarzenia z ostatnich dni (09.04.2023)
Gang seniorek W Muzeum Warmii i Mazur doszło do sytuacji, której pracownicy tej placówki na pewno się nie spodziewali. Grupa starszych kobiet obecne podczas wernisażu wcale nie przybyła do muzeum, aby podziwiać wystawę. Obiektem ich zainteresowania były stoły z jedzeniem. Kobiety zaczęły kraść słodkości i wrzucać je do przygotowanych wcześniej pojemników, a kiedy uznały, że
Taka gmina! Trochę o papieżu, trochę o LGBT
Papieskie muzeum Mateusz Klinowski, były burmistrz Wadowic, a obecnie radny Rady Miejskiej, wzburzony reportażem obciążającym Jana Pawła II odpowiedzialnością za przyzwalanie na pedofilię w Kościele, podzielił się swoim kontrowersyjnym pomysłem na temat byłego domu papieża Polaka w Wadowicach. Klinowski zaproponował, że „w Muzeum Papieskim musi znaleźć się dział poświęcony roli Jana Pawła II w wyjaśnianiu
Byk chodził po ulicach miasta, wójt prowadził auto po pijaku. Najdziwniejsze wiadomości z powiatów
Walentynki po byku! Mieszkańcy Ciężkowic (woj. małopolskie) w walentynki, zamiast z samego rana pędzić po kwiaty i czekoladki dla swoich ukochanych, pozamykali się ze strachu w domach. Wszystko przez niebezpiecznego rogacza, który groźnie spacerował po miasteczku, siejąc postrach. Rzecz jasna, nie chodzi tu o kogoś, komu ktoś przyprawił rogi, lecz o kilkusetkilogramowego byka, który „wymknął”