ReXio to czworonożny robot opracowany na Politechnice Śląskiej, który nie zrobił kariery w wojsku (jak planowano), za to podbija dziecięce serca na salach terapeutycznych. Ze względu na swoją doskonałość, szczególnie ruchową, powierzono mu bardzo ważną misję – pomaganie najmłodszym w prawidłowym rozwijaniu się. Pobudza ich ciekawość i zachęca do interakcji. Te nie traktują go jako maszyny, ale uważają za przyjaciela. ReXio wpływa na rozwój mózgu u
Tag: bajki
Miś Uszatek „zna się z dziećmi” już pół wieku
W zasadzie misia „o klapniętym uszku” widzowie poznali dużo wcześniej – w 1962 i 1968 roku powstały dwa, niezależne od późniejszego serialu, filmy. Były to „Miś Uszatek” oraz „Zaproszenie”, oba do scenariusza Czesława Janczarskiego i Lucjana Dembińskiego. Produkcje nie zostały ciepło przyjęte. Nic dziwnego – ich bohater różnił się od Uszatka, którego znamy; nie mówił, nie nosił swojej słynnej piżamki i, co chyba najbardziej karygodne, nie miał
Toy Story. Krzysztof Harkawy i jego figurki
Krzysztof Harkawy od lat prowadzi dobrze prosperującą firmę, która na Śląsku zajmuje się naprawą i konserwacją maszyn i urządzeń hutniczych. – Kto z nas, będąc dzieckiem, nie bawił się żołnierzykami – pyta retorycznie pan Krzysztof. – W PRL-u w naszym niewielkim, 36-metrowym mieszkaniu miałem półkę z żołnierzykami i różnymi figurkami i gdy tylko mogłem, rozstawiałem
Disney Cruise, czyli Disneyland na ocenie. Rejs w towarzystwie Myszki Miki
3 sierpnia tego roku w stoczni Meyer Werft w dolnosaksońskim Papenburgu ukończono budowę i zwodowano wycieczkowiec „Disney Treasure” z ogromnymi rzeźbami Piotrusia Pana i Kapitana Haka na rufie. 40-minutową procedurę wyjścia z doku oglądały z lądu setki ludzi, a zakończyły ją fajerwerki. Trwa teraz wykańczanie wnętrz, a we wrześniu „Skarb Disneya” pokona 36-kilometrowy odcinek po rzece Ems i dotrze do Morza Północnego. Następnie ruszy do portu macierzystego Canaveral na
Pan Kleks powraca. Już niedługo pojawi się w kinach
– W 1984 roku – tak siermiężnym i smutnym, jak tylko to można sobie wyobrazić – polskie dzieci zakochały się w filmie, który był jak nie z tego świata. Nieżyjący już reżyser Krzysztof Gradowski i cała ekipa filmowa na czele z wcielającym się w postać Ambrożego Kleksa Piotrem Fronczewskim (77 l.) wykonali wtedy naprawdę mistrzowską robotę. Ich interpretację książki Jana Brzechwy z 1946 roku z miejsca pokochali
Baśnie braci Grimm. Dobranocka czy nocny koszmar?
W czasach kiedy przy każdym filmie i bajce dla dzieci możemy dopatrzyć się ostrzeżeń dotyczących ich treści, niemieckie baśnie przepełnione brutalnością są zupełnym przeciwieństwem oczekiwań XXI wieku. Zamiast otaczania małych dzieci swego rodzaju bańką bezpieczeństwa, w której jedynymi dostępnymi tytułami bajek są „Psi Patrol” czy „Ada Bambini, naukowczyni”, niemieccy naukowcy uważają, że powinniśmy pokazywać im