Urodził się 31 maja 1930 roku w San Francisco, w rodzinie protestantów. Już w chwili narodzin był fenomenem – ważył ponad pięć kilogramów, dlatego pielęgniarki nazywały go Samsonem. Trzy dni później lokalna gazeta opublikowała pierwszy artykuł o „małym olbrzymie”. Nikt nie przypuszczał wtedy, że to dziecko pewnego dnia zdominuje ekrany i trafi nie tylko na okładki takich pism jak Time, Rolling Stone, Vanity Fair, ale
Tag: aktor
Wojciech Pokora. Widz był dla niego świętością
– Pamiętam, jak po śmierci pana Wojciecha opowiadała mi pani, że energię daje pani poczucie, że pan Wojciech jest obok i czuwa nad panią. – On nie tylko czuwał nade mną. Zdarzały się chwile, że wchodziłam do tego pokoju, w którym teraz rozmawiamy, i widziałam go siedzącego w fotelu. Rozmawiałam z nim, on mnie uspokajał
Rafał Królikowski. Za stary do młodych ról, a za młody do starych
Od jego odejścia z Teatru Powszechnego mija właśnie 18 lat. Dlaczego po tylu latach pracy na jednej z najlepszych polskich scen zdecydował się odejść? – pytam na wstępie. – To była scena z tradycjami, znakomitymi aktorami, czołowymi polskimi twórcami, począwszy od legendy, czyli Zygmunta Hübnera, który bardzo pomagał aktorom w ich rozwoju. Zaczęły się, niestety, jakieś afery. Próby reform.
Szarik? Nie, to psi aktor o imieniu Trymer
W rolę Szarika – czworonożnego członka załogi czołgu Rudy 102 – wcielił się owczarek o imieniu Trymer należący do komendy milicji na warszawskim Żoliborzu. Został aktorem z przypadku. Nie zdał egzaminu z tropienia i odsunięto go od służby. Jednak jego treser pułkownik Franciszek Szydełko (1925 – 2020) dostrzegł w zwierzaku ogromny potencjał i nie pozwolił go zmarnować. Zdolny pies Filmowy Szarik miał niezwykle przyjazne jak
Pożegnanie z Richardem Chamberlainem. Miał 90 lat
Zabrakło 48 godzin, a zdmuchnąłby na torcie 91 świeczek. Zamiast świętować, stał się wspomnieniem, które nie zagaśnie. Urodził się 31 marca 1934 roku w Beverly Hills, tam ukończył szkołę średnią, historię sztuki i malarstwo, studiował w Claremont. Mając 22 lata, zaciągnął się do armii Stanów Zjednoczonych, był w Korei, gdzie otrzymał stopień sierżanta. Po powrocie do Los Angeles postawił na karierę artystyczną, co okazało się trafioną
Popularny i lubiany aktor z „Klanu”. Pracuje nie tylko przed kamerą
Chodzi o kuli. Ale to już końcówka. – Zacząłem normalnie pracować. Niebawem wracam do zdjęć do „Klanu”. Dziś taka operacja, wymiana stawu biodrowego, to właściwie standard. Ale trzeba to uchwycić w odpowiednim momencie, bo inaczej grozi człowiekowi kalectwo i wózek.
Eisenberg spotkał się z Dudą. Prezydent nadał mu polskie obywatelstwo
Polak już oficjalnie Nadanie obywatelstwa aktorowi Jesse’emu Eisenbergowi było ostatnim akcentem wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Stanach Zjednoczonych. Uroczystość miała miejsce w polskiej misji dyplomatycznej przy ONZ w Nowym Jorku. Eisenberg posiada polsko-żydowskie pochodzenie, a jego przodkowie wyemigrowali do USA z Polski i Ukrainy. Aktor wielokrotnie mówił o swoim zainteresowaniu Polską i silnej więzi z
Czarny humor na mroczne czasy, czyli ukraiński stand-up
Znani ukraińscy komicy mówią, że teraz występują, by pomóc społeczeństwu poradzić sobie z rzeczywistością wojennych czasów oraz żeby wesprzeć wojsko. Podczas występów często prowadzi się zbiórki funduszy oraz aukcje. Komik Anton Tymoszenko w wywiadzie dla BBC powiedział, że „stand-up to budżetowa wersja psychoterapii”. Przyznaje, że stara się za pomocą humoru rozładowywać napięcie społeczne i cieszy się zawsze, gdy mu się to udaje. Inna popularna artystka, Nastya Zukhvala,
„Unspoken”. Zdjęcia do serialu rozpoczną się niedługo w Warszawie
Ekranowy Paul zamieszka w Warszawie i poruszy niebo i ziemię, walcząc o powrót swoich bliskich. Podejmie pracę taksówkarza, co pozwoli mu zetknąć się z różnymi aspektami życia stolicy. – To uniwersalna historia o rodzinie i człowieczeństwie w cieniu globalnego konfliktu – mówił Paul Wesley. Autorem koncepcji serialu oraz scenariusza jest Polak Filip Syczyński, współpracowała z nim Ukrainka Zhanna Ozirna, która niedawno zadebiutowała również jako realizatorka. Głównym reżyserem
Ireneusz Krosny pojawił się w nowej roli. „Wymyśliłem własny ruch”
Jest ciągle w trasie. – Wciąż występuję jako mim, ale równolegle rozpocząłem koncerty z moim Trio. Cały czas mam coś do roboty. Jadę tam, gdzie mnie zapraszają. Ostatnio nagrał teledysk dla Sławomira. – Zadzwonił i poprosił, żebym zrobił wideoklip do jego nowej piosenki „Baklawe”. Zgodziłem się. Musiałem stworzyć scenariusz i trochę pogłówkować, ponieważ w całym teledysku występuję sam. Reżyserowała go i montowała Kajra,