Historia w postaciach zapisana. Rozmowa z prof. GRZEGORZEM KUCHARCZYKIEM

Rozmowa z prof. GRZEGORZEM KUCHARCZYKIEM, historykiem z Polskiej Akademii Nauk.

Rys. Tomasz Wilczkiewicz

– Majakowski w swoim wierszu pisał: Jednostka – zerem, jednostka – bzdurą, sama – nie ruszy pięciocalowej kłody, choćby i wielką była figurą. A w PRL-u uczono nas o nieuchronności procesów dziejowych.

– Nie jestem zwolennikiem determinizmu historycznego, obiektywnych praw dziejowych, czy jakkolwiek to nazwiemy. Często ci, którzy tak twierdzili, sami tworzyli idee, które – gdyby nie oni – nigdy by nie powstały. Nie byłoby marksizmu, neomarksizmu, komunizmu bez Karola Marksa. Historia pełna jest przykładów, że bez wybitnych jednostek nie byłoby wielkich zmian w jedną lub w drugą stronę. Dla jednych ich idee były godne naśladowania, dla innych – zwalczania. Ale nie tylko pojedynczy ludzie, ale i trudne do przewidzenia jednostkowe wydarzenia zmieniały losy świata.

– Dobrym pretekstem do tej rozmowy jest zbliżająca się 110. rocznica (28 czerwca) zabójstwa w Sarajewie arcyksięcia Franciszka Ferdynanda, następcy tronu austro-węgierskiego. To zdarzenie zmieniło losy świata, gdyż na początku 1914 roku żadne z mocarstw nie dążyło do globalnego konfliktu. W jego wyniku przestały istnieć trzy monarchie: rosyjska, niemiecka, austro-węgierska, Wielka Brytania straciła pozycję mocarstwa numer jeden, Francja wykrwawiła się i załamała mentalnie tak bardzo, że do dziś widać tego skutki. Turcja przestała być imperium. Właściwie zyskały tylko dwa kraje – Stany Zjednoczone oraz Polska, gdzie przez ponad 100 lat wznoszono modły: „O wojnę powszechną prosimy cię, Panie”.

– Warto pamiętać, że gdyby w XVIII wieku nie doszło do likwidacji państwa polskiego, nie byłoby wspólnej granicy rosyjsko- -niemieckiej i całego ciągu związanych z tym zdarzeń. Wracając do Sarajewa, to widać wyraźnie, że konsekwencją tego terrorystycznego zamachu nie były żadne procesy dziejowe, tylko decyzje albo brak decyzji kilku osób, które jesteśmy w stanie wymienić.

– Serbowie byli w stanie pójść na bardzo duże ustępstwa (zabójca Gavrilo Princip był Serbem z Bośni).

– Serbia przyjęła wszystkie punkty austro- -węgierskiego ultimatum, z wyjątkiem udziału austro-węgierskich wojskowych w dochodzeniu prowadzonym w Serbii (Princip został skazany przez sąd austriacki na 20 lat – był za młody na karę śmierci – i zmarł w więzieniu – przyp. autora). Kluczowe decyzje zapadały wówczas w Berlinie, gdzie chwiejny cesarz Wilhelm II scedował je na generałów i dyplomatów.

– Car Mikołaj II, mimo że Rosja nie była przygotowana do wojny, zdecydował się ją wypowiedzieć, ponieważ dał słowo Serbom. Dziś to brzmi śmiesznie, bo niemal każdy polityk to kłamca.

– W lipcu 1914 roku we wszystkich europejskich mocarstwach konkretni władcy i politycy podejmowali cały ciąg błędnych decyzji, które doprowadziły do najbardziej krwawego (do tego czasu) konfliktu w dziejach świata.

– Za wybuch wojny oskarża się trzech cesarzy, zupełnie zapominając, że Wielka Brytania prowokowała Niemcy.

 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2024-09-06

Krzysztof Różycki